Witam
Czy biel jest biała? Oczywiście, że tak - co za dziwne pytanie.
Są przecież białe i czarne klawisze w fortepianie, białe i czarne figurki szachowe. Jednak po zestawieniu z vizirową bielą okazuje się, że biel ma kolor kości słoniowej, lub jasnego drewna.
W dzisiejszym zestawie są dwa odcienie bieli: wybielonej bawełny i starego jedwabiu.
Nie ma zbyt wiele kolorów, tę rolę tym razem przede wszystkim pełni czerń: skórzana kurtka, skórzana torba i półbuty, oraz navy blue apaszka - tworząc ramę dla bieli.
Jak zwykle przyplątało się trochę akcentów kolorystycznych, jednak nie są dominujące: kolorowy bawełniany szalik, czerwona bawełniana poszetka i kremowe skarpetki.
Do kompletu winien być czarny kapelusz, jednak wykorzystując wciąż jeszcze czasem wyjątkowo ciepłe dni założyłem spłowiałą jasnożółtą panamę.
Spodnie uszyte są z grubo tkanego, lekko pożółkłego już jedwabiu. Tkanina ta w niczym nie przypomina szali z Milanówka, lub błyszczących "chińskich" koszul i szalików. Typowo ubraniowa, matowa, dość gruba i jednocześnie bardzo delikatna i miękka w dotyku.
Same spodnie dość szerokie i jednocześnie przykrótkie są w "amerykańskim" stylu - pokazują buty i skarpetki.
Szeroki skórzany oficerski pasek, kiedyś był całkowicie czarny, teraz po wielu latach wytarł się i prześwituje naturalny kolor skóry. Mam inne całkowicie czarne skórzane paski, jednak te spodnie mają wszyte wyjątkowo szerokie szlufki.Wtedy, albo kawałek sznurka/linki, albo szeroki pasek dostosowany do szlufek. Przynajmniej dla mnie: poza kolorem, również szerokość paska jest istotnym elementem wpływającym na wybór w zestawieniu z butami i spodniami.
Wszystkim zaglądającym do tego bloga życzę ciepłego, słonecznego i udanego weekendu.
pozdrowienia Vislav
p.s. również Prada w swojej kolekcji postawiła na ciekawe połączenia kolorów
fajna torba i szaliczek, a kapelusz- co tu dużo gadać - bomba rewelacja. Zastanawiam się właśnie nad nakryciem głowy w tym stylu.
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńZawsze wydawało mi się że przykrótkie spodnie to bardziej włoski niż amerykański styl ... a te są mocno przykrótkie ;] kolorystycznie świetnie , a gdyby spodnie był dłuższe to uznałbym całokształt za świetny (nawet pomimo szerokości która tutaj akurat pasuje ;])
Pozdrawiam
Marcelo
Witam
OdpowiedzUsuń# Tomek,
torba trafiona w takim podrzędnym kombinacie SH - wielkie stoły z misz-masz szmatkowym. Wybieram się tam sporadycznie zapolować właśnie na paski skórzane i/lub torby.
Kapelusz to inna historia. Kilka lat temu byłem służbowo w Gdańsku na konferencji w mojej branży (niedaleko Muzeum Morskiego). W przerwie wyszedłem pospacerować sobie trochę no i zaszedłem do sklepu/butiku z szmatkami i gadżetami w stylu kolonialnym. Ceny mnie trochę zmroziły od samego wejścia. Miła sprzedawczyni widząc, że przyglądam się panamom zaproponowała przymiarkę. Grzecznie odmówiłem, nie mając zamiaru zbytnio nadwerężać swojego budżetu.
Podała mi właśnie ten kapelusz, mówiąc abym przejrzał się w lustrze, to do niczego nie zobowiązuje.
Przymierzyłem i mam go do dzisiaj.
Namawiała mnie jeszcze do przymiarki marynarki, tym razem nie dałem się złamać.
Życzę udanych, niekoniecznie kosztownych łowów.
# Marcelo - może rzeczywiście bardziej włoski, niż amerykański zwyczaj.
Niestety te spodnie były jeszcze krótsze, odłożyłem wszystko co dało się odłożyć i takie mocno przykrótkie, czyli "włoskie" muszą pozostać.
Szerokość nie jest tak odczuwalna właśnie dzięki doskonałej, świetnie układającej się jedwabnej tkaninie.
Dobrze wyglądają włożone w wysokie buty i tak je głównie stosuję.
Dziś ma być bardzo ciepło, dlatego wybrałem półbuty - włoskim, bądź amerykańskim zwyczajem nie przejmując się zbytnio o nieme pytania: czy mam wodę w piwnicy.
Dziękuję za ocenę i zapraszam do komentowania moich kolejnych "wyczynów", wiem jak trudno zadowolić Twój gust.
pozdr.Vslv
Po namyśle gdyby je lekko zwęzić u dołu wyglądałyby świetnie bez skarpetek z czarnymi półbutami , ale nie wyobrażam ich sobie wpuszczonych w wysokie buty ... mógłby Pan to zaprezentować bo jestem szczerze ciekaw jak by to wyglądało .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marcelo
P.S.
OdpowiedzUsuńKapelusz rzeczywiście świetny . Czy to ten z Pana Avatara ?
Marcelo,
OdpowiedzUsuńnikt, w żaden sposób mnie nie namówi do noszenia sztywnych półbutów na bosą stopę.
Mam wyraźną awersję i fobię równocześnie do tego typu stylizacji.
Ewentualnie miękkie skórzane mokasyny, i to tylko wtedy, gdy pływam na swoim canoe. Z tego samego powodu nie noszę sandałów.
Te spodnie włożone w wysokie buty pokażę w przyszłym tygodniu, jak będzie trochę chłodniej. Bardzo podobny zestaw, tylko z inną koszulą lub wełnianym jasnym sweterkiem.
Tak ten kapelusz jest na moim awatarze.
pozdr.Vslv
sam lubie krótkie spodnie w cieplejszych porach roku więc się nie czepiam - ale te mi przypominają kimono... ;-) w pozytywnym znaczeniu heh.
OdpowiedzUsuńKolorystycznie chyba drugi w moim prywatnym rankingu - zestaw który najbardziej mi się podoba. Kolorystyka szaliczka fajnie przełamuje kurtkę (ooo i wystająca poszetka), która fajnie komponuje się z słoniowatą bielą spodni. Ale na koniec to na co od razu zwróciłem uwagę - słomkowy kapelusz, który odwraca uwagę od nisko ułożonych guzików kurtki, a spodnie wysoko noszone dodają wzrostu - super.
Za młody jestem na kapelusze jeszcze (może w przyszłym roku kupię sobie jakiś), ale w tym zestawieniu podoba mi się jako element który wprowadza życie do zestawu.
Uff rozpisałem się.
pozdro ze słonecznego Krakowa
janek
Witaj Janek,
OdpowiedzUsuńdziękuję za obszerny komentarz.
No to doszedł jeszcze jeden kraj czyli Japonia i kimono:) skojarzenia mogą być różne.
Te spodnie bezsprzecznie są krótkie. Można je opuścić niżej na biodra, ale wtedy góra gorzej wygląda.
Na kapelusze nikt nie jest za młody, no może poza niemowlakami. Trudno jest tylko dobrać fason i przyzwyczaić się do ulicy. Tutaj dedykuję oswajanie stroju
pozdr.Vslv
Półbuty na gołą stopę to nie wymysł modowy i jest obecny w świecie męskiej elegancji dosyć długo ;] a jeśli nie lubi się jednak na całkiem goła stopę to można założyć płytki stópki niewidoczne w bucie (chyba jest o tym nawet notka na jakimś blogu ... chyba mr vintage). Proszę chociaż spróbować ! Może przekona się Pan do czegoś nowego
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marcelo
P.S.
OdpowiedzUsuńMógłby Pan kiedyś zaprezentować kolekcję poszetek? Wydaje mi się że ma ich Pan od groma ... może mnie któryś wzór zainspiruję. Kupuje Pan gotowce czy sam szyje ?
P.S. 1 ze zwężenia spodni na dole bym mimo wszystko nie rezygnował ;] takie krótkawe wyglądają lepiej jak mają chociaż koniec węższy
OdpowiedzUsuńMarcelo,
OdpowiedzUsuńWidziałem kilka włoskich stylizacji na bosą stopę i w tym wydaniu wyglądały nieźle.
Szpanerskie kopie z użyciem twardych półbutów, w innych zakątkach świata - po prostu śmiesznie, czasami żałośnie.
Być może, gdy kiedyś trafię na odpowiednie włoskie buty z miękkiej skórki, to latem na nieformalne popołudniowe wyjście do kafejki dlaczego nie. Oczywiście reszta stroju też musi być na luzie. Żaden biznesowy garnitur.
Co do bardzo krótkich stopek, hmmm... po co udawać to, czym innym jest istocie. Prawdę mówiąc przypominają mi zaczeski, albo peruczki ukrywające zakola, lub łysinę na głowie.
Jeżeli elegancja, to raczej w stylu
Boardwalk Empire!
A zakola wolę chować pod kapeluszem :))))
pozdr.Vslv
Poszetki OK, pokażę przy okazji - wbrew pozorom nie jest ich tak dużo:
OdpowiedzUsuńtrzy - Ooutlet RC W-wa,
trzy - SH,
jedna - DIY
2-3 cienkie apaszki o niezbyt dużym rozmiarze, spokojnie mogą "robić" za poszetki.
Te spodnie mają wyraźny krój "marchewkowy", jednak są tak szerokie w biodrach, że i na dolo sporo jeszcze pozostało. Taki ich urok.
Zwężenie bez śladów ingerencji byłoby trudne. Po obu stronach nogawki mają nakładane szwy tak jak w dżinsach, skierowane do przodu.
Rozprucie tego i zebranie samego przodu spowoduje skręcenie szwów w pionie.
Natomiast w tak wiekowych spodniach rozprasowanie zaszyć i przemodelowanie zawsze będzie widoczne.
pozdr.Vslv
Kiedyś noszono peruki po to by ukrywały włosy , a nie ich brak . Po co ? Bo ktoś uważał to za wyznacznik stylu (Akurat ja nie pochwalam robienia czegoś bo ktoś powiedział że to jest super ale półbuty na bosą stopę lubię a nigdzie nie napisałem że mają być z twardej miękkiej skóry). Widziałem parę lat temu fotografię Gianniego Agnelliego w biznesowym garniturze z półbutami na gołą stopę ale fakt nie każdemu to ujdzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marcelo
P.S.
Czekam na odpowiedź w sprawie poszetek
Teraz dopiero doczytałem komentarz o poszetkach. Sam posiadam skromniejsze zasoby 4 poszetki z RC i 1 zrobiona przez koleżankę. Wbrew pozorom trudno u nas dostępny dodatek ;] Myślałem żeby zrobić wpis na blogu o poszetkach w filmach ;]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marcelo
różnego rodzaju peruki to całkiem inna bajka, niż męskie peruczki i zaczeski - nie wrzucajmy wszystkiego do jednego worka.
OdpowiedzUsuńPółbuty widoczne w tym temacie, z tymi spodniami są właśnie "twardym" modelem o dość grubej skórzanej podeszwie.
Wszystkie stylizacje: półbuty (nie mokasyny lub sportowe) na bosą stopę, poza kilkoma włoskimi jakie widziałem były IMHO tragiczne i żałosne.
Z chęcią zobaczę fotkę z eleganckim wyglądem w tym zakresie - jedno zastrzeżenie - nie może to być "Made in Italy", a szerzej nie z kręgu śródziemnomorskiego!
pozdr.Vslv
Witam!
OdpowiedzUsuńMam tutaj przykłady z różnych miejsc świata (włochy także nie chciało mi się już selekcjonować) ale i Tokyo , Nowy York itd.
http://www.thesartorialist.com/photos/62210blubike_5450Web.jpg , http://www.thesartorialist.com/photos/72010AndiJordan_8047Web.jpg , http://www.thesartorialist.com/photos/62810Sarah_7117Web.jpg , http://www.thesartorialist.com/photos/61610GreenBike_1966Web.jpg , http://www.thesartorialist.com/photos/61610Orangehelmet_2193Web.jpg , http://www.thesartorialist.com/photos/42110&SonIchiro_6553Web.jpg , http://www.thesartorialist.com/photos/11810MilanV3484Web.jpg , http://3.bp.blogspot.com/_qjpwnPW4c1o/RoCnk6S9YNI/AAAAAAAABc8/0Bx6sLa51hM/s1600-h/GC.jpg ,
http://4.bp.blogspot.com/_qjpwnPW4c1o/Rnto5aS9YAI/AAAAAAAABbU/56_729Vimm0/s1600-h/Ankle.jpg Zdjęcia i stylizacje jedna lepsza druga gorsza .
Mam ogromną nadzieję ze chociaż jedna z wersji przypadnie Panu do gustu !
Pozdrawiam
Marcelo
Marcelo,
OdpowiedzUsuńobejrzałem 3 losowo, w sam raz wybrałeś kiepskie źródło - Sartolialist kiedyś obejrzałem w całości i śledzę na bieżąco. Prezentowane tam fotki znam. Również pozostałe.
Żadna mnie nie zachwyca, wprost przeciwnie podtrzymuję w całości swoją wcześniejszą opinię.
Mam prośbę, zamieszczaj aktywne linki, a nie litanie do metody CtrlV/C - nie chce mi się bawić, szczególnie gdy nie spodziewam się rewelacji.
Może już odłożymy ten brak skarpetek.
pozdr.Vslv
p.s. zalinkowało się automatycznie w e-mailu - obejrzałem wszystkie.
OdpowiedzUsuńBezwzględnie wolę porady i styl z Boardwalk Empire - raczej bez skarpet publicznie nie bywali :-)
pozdr.Vslv
co kto lubi ;] może jak kiedyś najdzie mnie ochota to zaprezentuję siebie w zestawie z półbutami bez skarpet , może wtedy się spodoba ;]
OdpowiedzUsuńA satorialist tylko dlatego że wolę szukać tam niż w googlach ot trochę lenistwa ;] ( mnie się z tych zestawów bardzo podobał ten na rowerze )
Pozdrawiam
Marcelo
Mam nadzieję, że najdzie prędzej, niż później :)
OdpowiedzUsuńJedna fotka czasami znaczy więcej niż tuzin komentarzy, njlepiej własna :)
Raczej później ;] zamieszczenie mojego zdjęcia na moim obecnym blogu jest niemożliwe ze względu na temat bloga , a nowy blog specjalnie z powodu jednego zdjęcia nie ma sensu.
OdpowiedzUsuńJak Pan widzi wymówek wiele , chęci mniej ;]
Pozdrawiam
Marcelo
To tylko wymówki, zamieszczenie foto-komentarza do filmu, zamiast opisu - nie zmieniło by zbytnio idei bloga. To Ty decydujesz o kształcie tego przedsięwzięcia.
OdpowiedzUsuńPonadto założenie n-tego bloga na Blogspocie (mam 4) jest bez porównania łatwiejsze niż pierwszego. W każdym można założyć do 10 zakładek - w tym są trzy dodatkowe.
Tak - to tylko wykręty.
Fakt, że pisanie jest łatwiejsze (czytaj bezpieczniejsze) dla opisującego :)
pozdr.Vslv
Zdjęcie jako komentarz do filmu jak najbardziej , ale zdjęcie mnie tak po prostu niezbyt pasuje. Pisanie jest bezpieczniejsze , ale ja nie wstydzę się siebie ;]. W najbliższym czasie zmieszczę jakiś zestaw żeby nie okazało się że tylko krytykuję nie wystawiając siebie na krytykę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marcelo
Jestem oczarowana Pana stylem i klasą, jaką Pan prezentuje. Zwłaszcza w tym zestawie... Chcę wiecej tak dobrze ubranych mężczyzn na polskich ulicach! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Karolina.
Witaj Karolina,
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłą dla mojego uch i serca opinię :)
Jak będą wyglądać nasze ulice zależy też od Was kobiet - musicie podkręcać swoich chłopów.
Zazdrość też jest dobrym argumentem :)
pozdr.Vslv