środa, 29 lutego 2012

leather

Witam,

Na początek ciekawostka ze świata vintage i SH - RARE vintage


SUNDAY, FEBRUARY 26, 2012


Natalie Portman in RARE vintage at The Oscars!!!

Endlessly thrilled!  SO excited!!  SO Beautiful!  Natalie Portman in 1954 Christian Dior from RARE vintage!!!

Natalie Portman on Who, What, Wear!


MONDAY, FEBRUARY 27, 2012


Natalie Portman Vogue's 10 Best Dressed!

Okay.  This will be the last one but you know, it's Vogue!  Natalie Portman was one of the 10 best dressed at the Academy Awards (of course ; )
****************************************************************************************


A z mojej strony zaległość z ubiegłego tygodnia z przewagą skóry w różnej formie:








pozdrowienia Vislav

czwartek, 23 lutego 2012

odrażający, brudni, źli

Witam,
pierwotnie temat miał mieć tytuł B&W (black & white) jako, że w tym zestawie występują tylko dwa kolory: biały i czarny.

Jednakowoż sesja i obróbka pobiegła w trochę innym kierunku. Stąd też nowy tytuł chyba lepiej odzwierciedlający te kolaże.















Oczywiście wszystko z przymrużeniem oka :-)

pozdr.Vslv

środa, 22 lutego 2012

trencz

Witam

Wiosna zbliża się do nas powoli i nieubłaganie (to dla zwolenników zimowych szaleństw). Jest coraz cieplej i można stopniowo zmieniać zestawy na lżejsze. Na dzisiaj przy wyższych temperaturach wybrałem klasyczny trencz.
W tym zakresie jestem zwolennikiem prawdziwej klasyki, czyli długich i obszernych płaszczy. Nie przepadam za krótkimi i kusymi płaszczykami podszytymi wiatrem, niezbyt słusznie moim zdaniem określanymi mianem trencza.
Coś takiego można zobaczyć na blogu Mr.Vintage w temacie: 16 rzeczy, które stylowy mężczyzna powinien mieć w swojej wiosennej szafie 
Mimo zastrzeżeń mam podobny "modny" płaszczyk na ciepłe i mokre dni z impregnowanej bawełny. Nie określiłbym go jednak klasycznym.

Dzisiejszy trencz - odpowiednio długi i obszerny, jest w wersji przejściowej na chłodniejsze dni. Posiada podwójną pikowaną podszewkę i mimo niezbyt zimowego wyglądu dobrze chroni przed wiatrem i chłodem.

Dodatkowo dołożyłem lekką pikowaną militarną kamizelkę. Jest to klasyczny wzór z 1968 roku i jest jednym z elementów ocieplanego kompletu używanego swojego czasu przez wojska brytyjskie. Do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze pikowanych spodni i czapki.
Nie mamy dziś jednak mrozów, tak więc na głowę trafił rosyjski wojskowy beret plus ochrona przed porannym chłodem w postaci szaliczka i dzierganych rękawiczek z mieszanki lnu i bawełny.











pozdr.Vslv

wtorek, 21 lutego 2012

chlapowato

Witam,
dzisiejsza pogoda nie nastraja do optymizmu. Od wczesnego poranka pada śnieg z deszczem przy temperaturze około zera stopni, Oczywiście to co spadnie po części się rozpuszcza i miesza z pozostałościami zimy. Jest mokro, szaro i nieprzyjemnie - dochodzi jeszcze wiatr.
Stąd też w dzisiejszym zestawie zagościł długi nieprzemakalny płaszcz i gruby również nieprzemakalny filcowy kapelusz.
Buty może nie wyglądają efektownie, natomiast są efektywne. Cienka i dobrze wyprawiona skóra, potraktowana odpowiednim tłuszczem, nie przemaka w tej mieszance wody, śniegu i błota.
Wpuszczone w buty spodnie nie ciarają się w tej paskudnej chlapie. Bawarska wełniana kamizelka zapewnia wystarczającą ciepłotę. Szczególnie, że pod koszulą jest jeszcze merynosowy sweterek.
Solidne skórzane rękawiczki (made in China), również z świetnie wyprawionej skóry i zaimpregnowane tym samym tłuszczem do skór dobrze chronią łapki.
Przygotowany jestem na taką paskudną pogodę, jednak mimo komfortu termicznego dzień nie należy do najprzyjemniejszych.











Trzymajcie się ciepło!
pozdr.Vslv