minus kilkanaście stopni, przy suchym powietrzu i praktycznym braku wiatru, to z pewnością nie są polarne warunki. Ot, po prostu normalna zima.
Nazwa tego zestawu wynikła z mojego wczorajszego bardzo oryginalnego znaleziska w przydrożnym SH. Przeglądając różne rupiecie znalazłem oryginalne Vintage 70's okulary przeciwsłoneczne z francuskiej firmy SKILOOK model glacier. Doskonałe na śnieg, wodę, wiatr i silnie operujące słońce. Jak na klasykę przystało elementy chroniące przed chłodem i słońcem są wykonane z naturalnej skóry, ciemne szkła w idealnym stanie bez widocznych uszkodzeń i zarysowań. Całość w pięknym żółtym kolorze.
Całość zestawu oczywiście wielowarstwowa i przystosowana do niekoniecznie polarnych, lecz z pewnością zimowych warunków.
Zaletą tego zestawu jest bardzo mała waga, wygoda i komfort w użytkowaniu. Plecak nie krępuje ruchów, a buty z solidnym protektorem pozwalają wędrować w trudnych warunkach.
Cienki jedwabny szalik można w każdej chwili naciągnąć na twarz chroniąc się przed ewentualnym zimnym wiatrem.
Dobrze przygotowany do zimowych warunków mogę sobie powspominać różne Mikołajowe prezent spod choinki. Poza różnymi wełnianymi i kolorowymi skarpetkami, szalikami, rękawiczkami trafiło mi się kilka ewenementów.
Pierwszy już wcześniej pokazywany, czyli męskie podwiązki od Mikołaja o drugim imieniu Paulina
Kolejny to moje personalne/prywatne "moleskine". Mikołaj z ksywą Tomic pracowicie zaprojektował i wyrzeźbił moje logo: starożytnego scytyjskiego koczownika napinającego łuk, aby nie było wątpliwości oczywiście imieniem VISLAV
Mikołajowa MariaM DraWear - chyba trochę na wyrost wyrysowała mój portret z certyfikatem:
Vislav - Master of Style
Portret zawiśnie na ścianie, a ja muszą dbać o formę własną i formalną formę moich zestawów, aby dorównać portretowi.
pozdr.Vslv
p.s. zgodnie z zasadą: THERE IS NO BAD WEATHER...
warto się zapoznać, co o tym mówi klasyka ubierania się w zimnym klimacie:
1. The body in cold weather
2. Clothing as an insulator
3. Keep you feet warm!
Mi się średnio podoba ta kurtka, ale całość wygląda bardzo sympatycznie;-)
OdpowiedzUsuńVislav,
OdpowiedzUsuńwizerunki, ktore otrzymałeś wspaniale oddają Twoja osobowość. Strój jest tylko uzupełnieniem tego naszego stylu.
Pozdrawiam serdecznie
Witam,
OdpowiedzUsuń# Łukasz - dzk. Co Ci się właściwie nie podoba w tej kurtce? Krój, kolor?
To jest typowa klasyczna sportowa kurtka z dość grubej poliamidowej tkaniny na wierzchu. Bardzo lekka i wygodna. Doskonale chroni przed wiatrem i chłodem, mankiety ma wykończone ściągaczami, stójka po zapięciu chroni szyję. Tył jest trochę dłuższy, po ściągnięciu wewnętrznej taśmy zapobiega przewiewaniu od dołu w żaden sposób nie powodując dyskomfortu przy chodzeniu, bieganiu itd.
Olbrzymią zaletą jest lekkie ocieplenie, a nie puchowy wypełniacz - zmieniając ilość warstw możemy elastycznie reagować na warunki zewnętrzne.
Kolor koralowo/pomarańczowy jest typowy dla mniej lub bardziej ekstremalnych zajęć.
# Frankenstein - oczywiście o ile ubranie nie jest przebraniem, czyli maską - jest niewerbalnym komunikatem mówiącym o nas samych.
pozdrawiam Vislav
Pozdrawiamy - Tunia i Cormac :D
OdpowiedzUsuńOkulary bajeranckie, cokolwiek to znaczy! Mnie ta wersja ubrania sie podoba, jest ciepla, wygodna i kolorowa!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Te podwiązki są urocze:) nie piją?
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuń# Tunia & Cormac - serdecznie pozdrawiam - macie bardzo smakowity blog, aż zgłodniałem
# Wildrose - ja to mam farta do znalezisk za grosze :=)
# Lady_sport - przy dłuższych skarpetach, tak jak widoczne na fotce - nie ma żadnego problemu.
Szczególnie, że obwód jest regulowany.
Przy krótszych skarpetach, przy podwiązce w połowie łydki, trochę piją - jednak znacznie mniej niż ja :=)))
pozdr.Vslv
HYH - Blog dopiero się powoli rodzi.
OdpowiedzUsuńa ja musze na Frehę i do moderacji wrócić.
Cormac się zapytuje jak się podwiązki nosza.
niezwykłe te prezenty
OdpowiedzUsuńa podwiązki robią wrażenie :)
W tym zestawie i TYCH okularach przypominasz uczestnika ekspedycji polarnej albo wyprawy w Himalaje :) Na spacery w mroźny zimowy dzień, gdy słońce odbijające się od śniegu wręcz oślepia i wyciska łzy, takie okulary to błogosławieństwo. Prezenty bardzo oryginalne, pogratulować Mikołajom inwencji. Elka
OdpowiedzUsuńza ile PLN te czadowe okulary ?
OdpowiedzUsuńChyba krój, średnio wygląda w porównaniu z resztą Twojej garderoby, która jest niemal idealna;p
OdpowiedzUsuńVislav,
OdpowiedzUsuńnawet kostiumowi - mundurowi przez gesty lub odznaczeniami nadajemy indywidualny wymiar. Wszystko zależy od nas
jeszcze raz pozdrawiam
GS
Witam!
OdpowiedzUsuńRysunek klasa sama dla siebie ...
a polarna reszta dla mnie super !
Ma być sportowo i tak jest ... kolorystyka też świetna !
Pozdrawiam
Marcelo
P.S.
Czekam na odp w poprzednim poście
Witam,
OdpowiedzUsuń# Tunia - początki może trudne, ale obiecujące. Do FREHY ostatnimi czasy mam daleko, wszedłem w inne szmatki.
Ponadto jak zwykle uciekam od komercji, a we wcześniactwie niestety zaczyna dominować.
Pozdrów Cormaca, a podwiązki całkiem OK przy wysokich skarpetach. Do garnituru warto taki dodatek posiadać. Na co dzień niekoniecznie.
# ThimbleLady - tak :-)
# Elka - tylko przypominam. Na dłuższą zimowa wyprawę byłbym cieplej ubrany. A okulary - rewelacja!
# Łukasz - czasami funkcjonalność musi dominować nad wyglądem. Tego typu kurtka nie może być dopasowana.
Zgadzam się, że w stosunku do wąskich spodni deczko odstaje.
# Frankenstein - tak zgadza się. Mój ojciec był oficerem Marynarki Wojennej. Sam sposób noszenia munduru już może dużo powiedzieć, nawet, gdy obowiązuje regulamin.
# Marcelo - dzk b, chyba za dobrze jest :-)))
odpowiedź poszła
pozdr.Vslv
Okulary, czapa i kurtka wprowadzają w błąd sugerując, że mamy do czynienia z polarnikiem prostym - jednak plecak koryguje postrzeganie na właściwy trop: to polarnik-koneser ;-)
OdpowiedzUsuńWitaj Mosze,
OdpowiedzUsuńjedynym elementem sugerującym cokolwiek, są okulary przeciwsłoneczne "glacier". Cała reszta już była. Nawet podobny zestaw na lodowej pustyni, czyli nadmorskiej plaży - parę dni temu przeszedł praktycznie bez echa.
Warto sobie porównać ten zestaw i poprzedni - zimowe spacery.
To drobiazgi tworzą nasz wizerunek.
pozdr.Vslv
p.s. przepraszam przeoczyłem - okulary kosztowały mnie 12,00 PLN
OdpowiedzUsuńSuper okulary, bardzo mi się podobają takie sportowe gadżety. Są funkcjonalne i bajeranckie, jak ktoś pisał. a z prezentów najbardziej podoba mi się portret :D wyglądasz na nim jak z filmów o Sherlocku Holmesie. Ba, jak szczupła wersja doktora Watsona :D
OdpowiedzUsuń