na zakończenie weekendu "total green look". Różne odcienie zieleni, poczynając od groszkowej, poprzez zieleń, oliwkę, po khaki - cały zestaw.
Kilka warstewek jako, że mimo słonecznego poranka cały dzień był raczej pochmurny. Ten zestaw użyłem na zakończenie dnia wybierając się do/po Aubrietę. Nawiasem mówiąc to ona jest autorem wszystkich fotek, poza ostatnią. Tam jesteśmy razem na samowyzwalaczu.
Nie jest to jeszcze koniec zabaw z zielenią, mam jeszcze parę elementów w zapasie.
A tak było dzisiaj:
dobranoc
Vslv
Vslv
Pozdrawiam Was serdecznie, nieważne w coście odziani - bo furda otoczka, ważne jest wnętrze !
OdpowiedzUsuńMarek
Witaj Marek - też serdecznie pozdrawiamy. Wnętrze jest ważne i najważniejsze, jednak każdy obrazek powinien mieć swoją ramkę i ścianę.
OdpowiedzUsuńpozdr.Aub&Vslv
Pozdrawiam, tak samo jak Marek uważam, ważne wnętrze, a Wasze jak widzę wspaniałe. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWnetrza piekne i to samo na zewnatrz. Milo Was widziec radosnych.
OdpowiedzUsuńA obie stylizacje niezwykle optymistyczne :)
Co do zieleni to i ja uwielbiam we wszystkich odcieniach :)
Witam,
OdpowiedzUsuńWildrose & Frankenstein - dziękuję
pozdr.Vslv
Witam Witam!
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie w tym poście jest fenomenalne!(Twoje i Aubriety)
Postuluje o więcej Waszych zdjęć razem:-)
Pięknie wyglądacie:-))
Uściskiwuje:-)
Hej! Jamajski natural!
OdpowiedzUsuńpostaram się poszerzyć przekaz.
dzk b ściski uściski Vslv
boskie zdjęcia, piękna zieleń, a kontrast kolorów na ostatnim powala na kolana :)
OdpowiedzUsuńWitaj Tattwa,
OdpowiedzUsuńbo my jesteśmy całkowicie odmienni i pozornie niedopasowani.
Czarne i białe, ogień i woda.
Na dodatek Wodnik i Skorpion - najmniej dopasowane znaki w całym Zodiaku.
Jak widać nasze buźki - wcale to nie przeszkadza :-)
pozdr.Vslv
Cześć Vislav,
OdpowiedzUsuńnie zauważyłam wcześniej tego zestawu. Mega zarąbiste portrety:)
W groszkowej czapce wyglądasz młodo, świeżo, artystycznie i bardzo atrakcyjnie.
Khaki z brązikami (jak większość facetów nosi) to takie proste i banalne, natomiast mix zielonych odcieni to jest coś!
Wszystko co dzieje się pod szyją wygląda super!
Witaj Bea,
OdpowiedzUsuńMuszę stwierdzić, że mnie się też te portrety wyjątkowo podobają. Co jest zupełnym ewenementem. Zazwyczaj odrzucamy własne podobizny, szczególnie fotki.
Aubrieta powoli załapuje o co chodzi z aparatem fotograficznym i dynamicznym portretowaniem.
Takie tam głupoty: ogniskowa, przysłona, głębia ostrości, wstępne kadrowanie, rola światła i jego kierunku. Umiejętność "patrzenia przez obiektyw" zanim użyjemy aparatu.
Różnica w postrzeganiu obrazu przez człowieka i rejestrowaniu tegoż przez aparat.
Co do zestawu. Większość w tego typu rodzaju stylizacjach używa ciuchów z demobilu, lub ich komercyjnych kopii. Dlatego efekt jest całkowicie inny.
Dzięki za komplementy i ocenę.
pozdr.Vslv