środa, 2 marca 2011

navy blue & blue

Witam,

dzisiejszy zestaw to bardziej gra kolorem, czyli mix od czysto niebieskiego do granatowego i czarnego. Jedyny wyróżniający się element to żółte rękawiczki.
Podstawowe elementy czyli kurtka, marynarka, torba i rękawiczki są z dnia wczorajszego.
Reszta wymieniona pod kątem kolorów.
Inspiracją była lekka pikowana kamizelka w ciemnoniebieskim kolorze.


pozdr.Vslv

6 komentarzy:

  1. Świetna ta marynarka.

    Dzisiejszy zestaw kolorystycznie wpisuje się idealnie w jeden z głównych trendów kolorystycznych sezonu WL 2011. Dzisiaj wieczorem u mnie na blogu pojawi się wpis własnie o kolorze niebieskim.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam,
    zestawienie swietne! Sama chcialabym miec granatowa marynarke a nie mam. To dla mnie wyzwanie, zeby szukac :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam! Total blue. Lubię praktycznie rzecz biorąc każdy kolor, o ile jest kolor niebieski. No, może trochę przesadzam..
    Jest ubrany tak, że sam bym się chętnie tak ubrał.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam,

    Mr.V - dzk za dobrą ocenę. Nie ma to jak intuicja :-))))
    Mam do tego jeszcze granatowe tekstylne. Coś jakby tenisówki, lecz znacznie solidniejsze. No, ale jeszcze nie mamy Wiosny i za zimno.

    Nie będę się zgilowym wzorem wygłupiał.

    Z bielą "zaszaleję, jak będzie cieplej i wiosenniej.

    # Wildrose - ta marynarka wisiała w SH kilka tygodni. Widziałem ją wcześniej, jednak spokojnie odczekałem spadek cen do kilkunastu złotych.
    Znaczna część rzeczy/szmatek, jakie posiadam - jeszcze na wieszaku nie budziły żadnego zainteresowania innych.

    # Frankenstein - tak jak Pablo miewam różne okresy kolorystyczne, przyszła pora na niebieski :-)))
    lubię wszystkie kolory o ile nie są różowe, jak nie przymierzając babci pantalony, albo niemowlę płci żeńskiej w beciku.

    pozdr.Vslv

    OdpowiedzUsuń
  5. Pańskie zestawienia oparte na granatach są zawsze udane - tak jest i tym razem.

    Jeśli chodzi o tę marynarkę - na pewno wartą kupna za większą niż wspomniana kwotę - fakt, że wisiała długo, nie będzie dziwił tak mocno, jeśli się zauważy, że większość kupujących w sh stanowią kobiety (i do nich adresowana jest głównie oferta). Tak przynajmniej wynika z moich (rzadkich) wizyt.

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj Mosze,
    widuję również mężczyzn, jednak są w zdecydowanej mniejszości - to fakt.
    Co do oferty, to przynajmniej tam gdzie zaglądam to jest fifty-fifty lub 1 do 3. To i tak niemało i też powoli znika.

    Ponadto Panie, też nas ubierają, lub przynajmniej zauważają i komentują :-)

    dzk za ocenę

    pozdr.Vslv

    OdpowiedzUsuń

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv