poniedziałek, 21 lutego 2011

orange

Witam,

dzisiejszy dzień zapowiada się słoneczny, chociaż chłodny. Wcześnie rano było rzeczywiście zimno, jednak tak nie musi być cały dzień.
Mimo, że mamy zimę w pełni - jednak w tej miejskiej części naszej wyspy nie ma śladu śniegu. Przeważają spłowiałe zielenie i szarości. Na szczęście jest jeszcze słońce na błękitnym lub granatowym niebie.
Taki jest dzisiejszy zestaw w warstwie kolorystycznej. Ciepłe kolory zapewniają koszula, sweterek i apaszka/fular w pomarańczowo-żółtych tonacjach. Gdyby słońce było zbyt rażące - w komplecie są przyciemniane okulary, model "antique gold".


W zestawie są również i cieplejsze kawałki. Obszerny lekko ocieplany płaszcz i trochę grubsze kraciasto-szare wełniane spodnie.
O tej porze roku noszę zazwyczaj, a właściwie stale buty o wyższej cholewce. W sam raz te półbuty dzięki grubszej podeszwie oraz cholewce o podwójnej warstwie grubszej skóry i tkaniny wewnątrz, są wyjątkowo ciepłe. Można powiedzieć, że jest to lekko trekingowa wersja półbutów, jednak bez epatowania "sportowością". Zresztą w trakcie urlopu doskonale się sprawdziły przy jednej z pieszych wypraw/spacerów.



Oczywiście nie może zabraknąć takich "drobiazgów", jak filcowy kapelusz, skórzane cieplejsze rękawiczki i przyzwoity wełniany szalik.


pozdrowienia Vislav

9 komentarzy:

  1. Ostatnio orange na topie...u mnie sypie...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Bastamb,
    to wina Wildrose :-) stale mnie wkręca w ciepłe kolory i ma rację!
    U niej chyba też sypie.

    W naszej części wyspy świeci słońce i zawirowało kilka płątków śniegu. Niemniej według prognozy - do najbliższej niedzieli na okrągło słońce i bez żadnych opadów śniegu.

    pozdr.Vslv

    OdpowiedzUsuń
  3. Oooo... jak milo, ze pamietasz :)
    Jasne, ze wkrecam i podtrzymuje to co do tej pory pisalam o Twoich kolorach. Wygladasz rewelacyjnie! Twarzowy sweter, koszula i granat marynarki komponuje sie swietnie z caloscia!

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwsze zdjęcia ..jak niejaki Gordon Matthiew Samner...tylko instrumentu brak.Jak masz canoe to nie zdziwiłbym się że i grasz na czymś.Miłego popołudnia !

    Górol

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam!
    Ciekawy sweterek ... co to? Spodnie dużo ładniej prezentują się na zbliżeniu gdzie widać wzorek niż z większego dystansu gdzie wzorek przynajmniej na zdjeciach sie troche zlewa...
    Pozdrawiam
    marcelo

    OdpowiedzUsuń
  6. Całkiem ładnie. Sam lubię pomarańcze. Zastanawiałbym się tylko nad kolorem spodni - choć te nie są złe.

    Super okulary.

    W Warszawie i okolicach zima pełną gębą, widoki "syberyjskie", rano do -19C.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super :)
    Dzisiaj wylukałam na allegro kapelusz Stetsona, hmm i cena b. atrakcyjna, 30 zł.
    http://allegro.pl/kapelusz-meski-stetson-i1473941272.html
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. dsk:
    ja do żywo pomarańczowego swetra, ale jednocześnie jest to kolor delikatny, zakładam czasem bladozieloną koszulę, bardzo dobrze się komponuje.
    u Ciebie zbyt koszula ze swetrem się stapia.

    moja wersja tu: (trochę jednak kolor nieidealnie jest nieoddany)
    http://images43.fotosik.pl/651/a79d4fcdf1602a70.jpg

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam,

    # Wildrose - dzk b, trochę w tym Twojej zasługi

    # Górol - lubię Stinga. Przy takim porównaniu trudno byłoby powiedzieć, że gram na jakimś instrumencie. Jednak grywam na wietnamskiej drumli i prostym japońskim flecie Shakuhachi

    # Marcelo - sweterek z cieńszych bawełnianych. w sam raz pod kurtkę lub marynarkę. Spodnie uszyte są z miękkiej i dość grubej wełnianej tkaniny. Delikatny wzorek kratka, to jak najbardziej typowy vintage.
    Idealne na tę porę roku.

    # Mosze - marynarka i spodnie to kolorystycznie klasyka, czyli granatowy plus szary. A jaki kolor proponowałbyś w takim zestawie?

    Okularki są z firmy Dakota Smith, też vintage. W aktualnej sieciowej ofercie firmy nie występują. Szkła (nie plastik) mają w prawie idealnym stanie, oprawki również. "Wyłowiłem" je w SH za jedyne 2 zł.

    U nas to raczej pustynia Gobi: zimno, wietrznie i bez śniegu.

    # A.21.02/20:32 - kapelusz świetny i kupiłbym go natychmiast. Niestety na mój "koński łeb" zbyt mały. Noszę kapelusze o obwodzie 61-63 cm. Stetson na czubku głowy w moim przypadku wyglądałby zabawnie.

    # dsk - zestaw kolorystycznie jest dokładnie taki, jaki miał być. Koszula, apaszka i sweter stanowią wyróżniającą się całość. Różnica pomiędzy cienką i gładką koszulą, a cienkim swetrem wynika z różnych faktur tekstyliów.
    Nie wiem czy kiedyś spotkałeś się z grubym białym haftem na białej tkaninie - to mniej więcej tak działa.
    Blada zieleń niewątpliwie pasowałaby do pomarańczowego, jednak byłby to czwarty kolor. A w sam raz na multikolorze w tym przypadku mi nie zależało. Chociaż też nie uciekam przed takimi multi rozwiązaniami.

    pozdr.Vslv

    OdpowiedzUsuń

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv