Witam,
wiatr trochę schował swoje ostre zimowe pazurki, świeci słońce. Zrobiło się prawie wiosennie.
Dzisiejszy dzień bez wielkich wypraw i włóczęgi. Jednak starczyło czasu i chęci, aby z Vegą powędrować trochę do lasu. Tam też można zobaczyć pozostałości Zimy - zamarznięte rozlewiska.
Zestaw szmatkowy dopasowany do dnia, pogody i celu, czyli drobnego spaceru.
pozdr.Vslv
p.s. nie używam PS lub podobnych programów. Jedynie Picasa i nic więcej
Witam,
OdpowiedzUsuńtaki Twoj wizerunek chyba najbardziej lubie. Wedrowiec z wiernym przyjacielem u boku i w kolorach dojrzalych owocow poludniowych :)