dzień wyraźnie cieplejszy, lecz mżący lekkim deszczykiem. Dzisiaj nie było większych przedsięwzięć poza małymi spacerami. Kolejna wyprawa jutro, tym razem z Vegą.
Dzisiejszy zestaw to ulubione wełenki: wierzchnia koszula w kratę, szary sweterek i granatowe spodnie. Kapelusz zresztą również filcowy.
Nawiasem mówiąc każdy mój kolejny zestaw utwierdzam mnie w przekonaniu, iż najlepiej sprawdzają się tekstylia z surowców właściwych dla danego regionu geograficznego.
Trochę fotek z mojego najbliższego otoczenia.
pozdr.Vslv
Witaj Vislav,
OdpowiedzUsuńa najbliższe otoczenie jest pełne kontrastów. Zaintrygował mnie niebieski obiekt w tle sprawia wrażenie przerobionego ze starego wagonu kolejowego lub kontenera. Ktoś odmalował go na sposób śródziemnomorski, jakby wbrew naszemu rejonowi geograficznemu.
Pozdrawiam
F
Witaj Frankenstein,
OdpowiedzUsuńczasami nie widzimy rzeczy oczywistych :-) To może być stary wagon kolejowy - górna część, lub coś w rodzaju prototypu kontenera.
O ile punkty węzłowe są nitowane, to nawet niezła staroć.
A kolorek fajny. Chociaż niekoniecznie śródziemnomorski, może być poradziecki - oni też lubili takie "żywe" kolorki :-)
pozdr.Vslv
p.s. kontener
OdpowiedzUsuńVslv
Dopiero dzisiaj wczorajszy post czytam i ogladam zdjecia... chcialam zapytac czy te buty to sa te same, ktore sa w nowszym poscie? Tam wydaly mi sie czerwonawe tutaj w braz wpadaja, wiem ze kolory czesto zaleza od ekranu na ktorym ogladamy zdjecia, ale ogladam je z tego samego.
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podobaja w kazdym razie bez wgledu na to czy to te same czy nie... :)
No i dopiero zwrocilam uwage, ze kapelusze sa rozne, rozniste :)
Fajne, przeczytalam wczoraj Twoj komentarz na temat kapeluszy i teraz wiem, ze jest to praktyczne nakrycie glowy. Nie wiem tylko czy mimo dobrego efektu, nie marzniesz w uszy, bo jednak sa one odkryte a wiatry nad morzem powoduja, ze to czesc ciala, ktora szybko marznie i skutki odczuwa sie bolesnie!
Witaj Wildrose,
OdpowiedzUsuńbuty te, to są klasyczne skórzane buty trekkingowe w takiej bardziej eleganckiej wizerunkowo wersji.
Wykonane solidnie z dobrej jakościowo skóry. Jak na klasykę przystało mają prostą niezbyt gruba podeszwę z protektorem, bez żadnych pseudo-sportowych udziwnień. Nie mają też żadnych goreteksów i membran, czyli do konserwacji wystarczy tłuszcz do skóry.
Tutaj zbliżenie na buty - kolor ciepło brązowy.
Kapelusz doskonale sprawdza się w temperaturach od zera powyżej bez limitu. Kwestia tylko wybrania odpowiedniego do temperatury i pogody.
Poniżej zera dużo zależy od wilgotności powietrza i siły wiatru. Jak długo temperatura odczuwana nie spada do kilku stopni poniżej zera, to też nie ma problemu.
Przy niższych odczuwanych temperaturach ubieram jedną z dwóch futrzanych czapek. Na najniższe - uszanka.
pozdr.Vslv