Witam,
w dniu dzisiejszym odbyliśmy razem z Markiem wędrówkę po terenach przygranicznych. Przeszliśmy między innymi tzw. "worek" - obszar polski, który wcinał się na teren niemiecki. Do czasu wejścia do Schengen nie był dostępny dla wędrówek bez specjalnej zgody SG. Są to pełne uroku wzgórza moreny polodowcowej przeplatane jeziorkami i bagniskami.
Można też zobaczyć ciekawe stuletnie obiekty: wejścia do podziemnych zbiorników, stację uzdatniania wody pitnej, punkt widokowy na wzgórzu Golm.
Udało się też odnaleźć rzadko widywane jeziorko: "Czarne serce".
Łącznie prawie sześć godzin wędrówki po stronie polskiej i niemieckiej. Niestety Vega została w domu, nie posiada odpowiedniego "psiego paszportu", a "sztraf" za brak dokumentów może być dotkliwy.
Ze względu na prognozę pogody: 2-3 stopnie powyżej zera i słaby wiatr - wybrałem lekki typowo wełniany zestaw. Pod długą wełniana marynarką znalazła się wełniana koszula i cienkie polo z kaszmiru. Zamiast szalika - wełniany golf/kołnierz. Do tego wełniane spodnie, wełniane skarpety i "dziergane" wełniane kalesonki. W drugiej połowie dnia momentami i w tym było zbyt ciepło.
Uzupełnieniem do wędrówki po trudniejszym terenie jest drewniana leseczka z formą gałki, taki "dandysowy" wynalazek.
Reszta na fotkach.
pozdr.Vslv
Świetna wyprawa, wygląda jak w austriackich górach i strój pasuje idealnie. A zdjęcie z panoramą lasu biorę na pulpit:) Można?;)
OdpowiedzUsuńSmacznego!
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuń# MariaM - wszystko dopasowane - krajobraz i strój - tapeta jasne OK
# Frankenstein - dzięki, po kilku godzinach wędrówki smakowało wyśmienicie razem z kubkiem gorącej kawy. Jak widzisz nawet prowiant dopasowany do sytuacji.
pozdr.Vslv
sześć godzin? masz zdrowie Vaclav, ja już bym pewnie zwątpiła, ale widoki cudne
OdpowiedzUsuńWitaj Kaya,
OdpowiedzUsuńbywają dłuższe trasy, o porze roku słońce zachodzi po szesnastej. A po ciemku trudno podziwiać widoki, o ile Księżyc nie świeci.
pozdrowienia Vislav
Smakowite zdjecia tym razem! Piekne widoki, jestem pod wrazeniem... a do tego wszystkiego idealnie pasuje Twoj wizerunek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ależ Ci zazdroszczę tej wędrówki i tych zdjęć!
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowienia :)