wtorek, 1 lutego 2011

url7 wieczór

Witam,
kolejny dzień i kolejny wieczór. Tym razem w czerniach. Troszkę płaszcz się poprzekręcał momentami, jest bardzo dopasowany - przy bieganiu do aparatu lezącego na ziemi i wyznaczonego miejsca, efekty bywają różne.
Z drugiej strony i tak nie mam fotografa z moją wizją robienia fotek.




pozdr.Vslv

5 komentarzy:

  1. Dzien dobry!
    Na drugim zdjeciu chyba dymek z papierosa uwieczniles?
    Ubrany jak agent sluzb JKM - na sluzbie :)
    a to tylko spacerek z Vegusia :)
    Pozdrawiam :)

    PS. Swietne zdjecia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny płaszcz, gdzie Pan go kupił?

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam!
    Płaszcz świetny ... ale ten papieros !:p
    Pozdrawiam
    Marcelo

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam,
    płaszcz ten to jest oryginalny John Collier, kupiony za grosze w SH w idealnym stanie. A ma ponad 25 lat!
    Masz rację Wildrose - krojem/wyglądem rzeczywiście przypomina agenta, lub oficera Royal Navy JKM.

    Co do papierosa, hmmm... klasyka tego absolutnie nie wyklucza.
    Marcelo, jako miłośnik kina powinieneś wiedzieć to najlepiej :-) A, ze w dzisiejszych czasach "polityczna poprawność" ma inne podejście, to inna sprawa.
    Rzadko w tym blogu pokazuję się z papierosem (drugi raz), akceptując to ostatnie.

    pozdr.Vslv

    OdpowiedzUsuń
  5. napisałem to bardziej żartobliwie :]
    pozdrawiam
    Marcelo

    OdpowiedzUsuń

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv