chociaż po zachodzie słońca zrobiło się wilgotno i zimno, to jednak nie mogło zabraknąć wieczornego spaceru. Marynarkę zastąpiła cieplejsza kurtka i odbyliśmy kolejny spacer zamglonymi ulicami miasta.
Witaj Wildrose, fakt, wędrując przed północą po opustoszałych uliczkach czuję się jak w horrowych sekwencjach. Na szczęscie mam obrońcę, czyli wierną Vegę. pozdr.Vslv
Witam, dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany. Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!! dzk b Vslv
Witam,
OdpowiedzUsuńzdjecia mroczne takie jak z horroru :)
A ubranie idealne na chlodny zimowy wieczor!
Pozdrawiam :)
Witaj Wildrose,
OdpowiedzUsuńfakt, wędrując przed północą po opustoszałych uliczkach czuję się jak w horrowych sekwencjach. Na szczęscie mam obrońcę, czyli wierną Vegę.
pozdr.Vslv