piątek, 23 marca 2012

Pringle of Scotland

Witam,
ostatnimi czasy podaję niektóre marki ciuszków. Nie ma to i tak większego znaczenia. Wszystko są to jednostkowe znaleziska z drugiego obiegu, czyli SH.
Zazwyczaj pochodzą z kolekcji z ubiegłego wieku i tak naprawdę nie mają nic wspólnego z bieżącymi ofertami tychże firm.

Co ciekawe często dotyczy to nie tylko stylistyki, lecz również jakości tych wyrobów. Im nowsze tym bardziej kiepskie.

Dzisiaj kontynuacja wczorajszego zestawu z "golfowym" sweterkiem szacownej firmy Pringle of Scotland - Nick Faldo collection (gracz w golfa). W sam raz jest to już typowy vintage, z kolekcji pochodzącej z lat 80-tych.

Największy problem miałem z dobraniem butów do tego zestawu. Żadne brązowe nie pasowały do spodni, a w sam raz w tym kolorze mam większość. W końcu zdecydowałem się na klasyczne czarne półbuty z okrągłym noskiem.

Zestaw trochę zwariowany, ale mnie to nie przeszkadza :-)









pozdr.Vslv

7 komentarzy:

  1. Tez zauwazylam, iz to, co jest obecnie w sklepach jest kiepskiej jakosci, w porownaniu do rzeczy sprzed lat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety to się zaczyna coraz bardziej przenosić na SH. Coraz trudniej jest znaleźć coś ciekawego w dobrej jakości. Na szczęście bywają perełki, jak ten sweterek.

      Usuń
    2. Niestety to się zaczyna coraz bardziej przenosić na SH. Coraz trudniej jest znaleźć coś ciekawego w dobrej jakości. Na szczęście bywają perełki, jak ten sweterek.

      Usuń
  2. Nie wiem dlaczego, ale napisy u Ciebie na blogu raz wyświetlają mi się świetnie, a raz tak, że kompletnie nic nie mogę przeczytać (jasne litery na jasnym tle).
    Ludzik na swetrze mnie rozwalił. Tak pozytywnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety podkład to też grafika. Może się zdarzyć, że przy słabszym przekazie przeglądarka nie nadąża załadować kompletu :-(
      Ludzik jest pozytywnie zakręcony/pokręcony. Była to luźna inspiracja projektanta związana z charakterystycznym wzorem w romby.

      Usuń
  3. Odwazne kolory i wzornictwo, ale znajac Ciebie nic mnie zdziwi, zreszta kolory (m.in. pomaranczowy) sa bardzo modne ostatnio! Mnie tez kompletnie nie przeszkadza, ze sa ludzie nie powielajacy modeli z kolorowych magazynow mody!
    A co do jakosci odziezy, to juz nie wiem nawet co napisac, bo nawet za wysoka cena nie idzie dobra jakosc... wszystko na "psy" za przeproszeniem - psa, zeszlo :)

    Pozdrowienia weekendowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomarańczowy kolor to nie tylko moda, jest ściśle związany z aktywnym trybem życia i podróżowaniem, z morzem również.

      A jakość szmatek hmmm... Vega ma lepsze posłanie niż wiele szmatek oferowanych w sklepach :-) Czyli stwierdzenie: pod psem jest prawdziwe.
      Weekend niestety mglisty i z zimnym wiatrem od morza. Nie przeszkadza to jednak zwyczajowym spacerom z Vegą.
      Życzę, jak najwięcej wiosennego słońca.
      pozdr.Vslv

      Usuń

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv