wpis dotyczy kolorystyki wczorajszo-dzisiejszego zestawu, a nie zawartości butelek w kolorze ciemnej zieleni (pełnych).
Chociaż nawiasem mówiąc zauważyłem pewną prawidłowość, że wchodząc w coraz dojrzalszy wiek spożywanie różnych napitków ulega zmianie.
W zasadzie są to dwie drogi: regularność i intensywność rośnie, lub maleje. Są jeszcze dwie skrajności: urodzeni abstynenci i wtórni, tzn. tacy co swoje wypili.
Nie, nie jestem abstynentem. Potrafię również docenić różne bardziej szlachetne i nietypowe w smaku trunki.
Niemniej jednak poważniejsze imprezy zdarzają się rzadko - znacznie mniej niż tuzin w roku. Natomiast na co dzień nie spożywam alkoholu, nawet szklaneczki piwa lub drinka.
Przyczyna jest prozaiczna. Po prostu szkoda mi czasu, a alkohol rozleniwia. Jest tyle ciekawych rzeczy do zrobienia.
Wracając do zestawu. Chociaż jest spójny w butelkowej kolorystyce, to równocześnie jest bardzo internacjonalny:
- angielskie solidne skórzane trzewiki i kapelusz z woskowanej bawełny,
- szwedzkie spodnie z solidnej i mocnej bawełnianej tkaniny typu moleskin - hunting&leisure
- bawarska marynarko-kurtka z wełnianego lodenu,
- amerykański sweter,
- hinduska bawełniana drukowana w motyw tygrysów - apaszka,
- irlandzkie dziergane rękawiczki,
- brezentowa torba na ramię no name i nie wiadomo skąd
- duńska skórzano-srebrna bransoletka,
- norweskie solidne wełniane skarpety.
Dwie pierwsze fotki z wczorajszego wieczora, a pozostałe dzisiaj rano.
pozdr.Vslv
Witam jak zwykle wszystko dobrane ze smakiem zaczynam coraz bardziej zazdrościć kunsztu ubierania się w SH, w moich gdyńskich SH niestety same szmaty do podłogi pozdrawiam Wojtek
OdpowiedzUsuńTo tylko nabyta wprawa. Pierwsze moje wejścia do SH kończyły się taką samą opinią.
Usuńdzk pozdr.Vslv
Już tu kiedyś u Pana byłam i przez przypadek znowu jestem i tak jak poprzednio zachwyca mnie klimat i Pana wyczucie stylu. Wtedy byłam anonimowa teraz już nie, pozdrawiam serdecznie z południa Polski
OdpowiedzUsuńWitam
Usuńpołudnie Polski zyskało nową blogerkę. Zaglądałem i podoba mi się. Pozdrowienia z północnego-zachodu znad samego morza.
Vislav
wg mnie ten zestaw jest słaby. Wyraźnie zbyt długie rękawy w marynarce i zbyt długie nogawk (choć są podwinięte więc tego nie widać0.
OdpowiedzUsuńW aspekcie kanonu klasycznej męskiej elegancji masz rację - zestaw nie jest zbyt mocny :-)
UsuńNie jest to jednak ortodoksyjna klasyczna męska elegancja - szerzej odpiszę w kolejnym temacie.
Piękny zestaw. Podziwiam Pana "szmatkową" pasję od jakiegoś czasu. Gratuluję smaku, wyobraźni i cierpliwości do zakupów w SH. Fantastyczna torba!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję i pozdrawiam
UsuńVislav