sobota, 11 lutego 2012

u Aubriety

Witam,
u Aubriety masa skrzydlatych przyjaciół. Zlatują się: wróble, sikory, sikorki, kosy, gołębie, sroki, mewy olbrzymie, sierpóweczki. Gile, kowaliki i dzięcioły nie pojawiają się w tym roku.
Najbardziej jednak zaprzyjaźniła się z rudzikami. Ci mali muszkieterzy czekają na swoją porcję jedzonka jeszcze przed otwarciem kwiaciarni. Później głośno i natarczywie krzyczą na progu: cyt! cyt! dawaj jeść! Są bardzo odwazne i nie uciekają na nasz widok. Bardzo lubią słuchać gwizdania Szamanki Aubriety. Wiadomo każda szamanka ma przyjaciół wśród wszystkich zwierząt.

Dzisiaj po południu zajrzałem do Aubriety i tak powstała garść tych fotek.



















pozdrowienia
Aubrieta & Vislav

4 komentarze:

  1. Czernie - uwielbiam je zimą. Ten zestaw jak dla mnie jest naprawdę świetny.
    Pozdrawiam, Charlie

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzk b. Chociaż to nie są czyste czernie. Płaszcz navy-blue, spodnie granatowe w delikatne białe prążki (część garnituru).
    Natomiast rzeczywiście czarne to: kapelusz, rękawiczki, szalik i buty.

    pozdr.Vslv

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wyglądacie razem. A dokarmianie ptaków - ważna rzecz, Marcin dokarmia u siebie w pracy (biur mają w lesie). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej!
      Mamy wiele wspólnego :-)
      Czasami trzeba wspomóc naturę, chociażby w małym własnym zakresie.
      pozdr.Vslv

      Usuń

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv