Wszystkimi czytelnikom, wytrwałym komentatorom, sympatykom, antypatykom mojego bloga i całemu światu życzę
WESOŁYCH ŚWIĄT
Ja sam udaję się na kolejną niekoniecznie tajną misję, jako body guard Świętego Mikołaja. Świat zmienia się stale i wyznacza nowe wyzwania.
serdecznie pozdrawiam
Vislav
Radosnych Świąt i pomyślnego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńZdrowych, radosnych, spokojnych dla Blogera i jego familii. Nie wiem czemu ale osobiście nie podobają mi się twoje spodnie. Wg mnie zbyt szerowkie spodnie wkładasz do butów. Może kiedyś spróbujesz węższych?
OdpowiedzUsuńI moje pytanie dotyczące spodni właśnie. Jak ubierasz spodnie (bez butów) to wg Ciebie jak powinny być dlugie? Zakrywać kostkę i jeszcze centymer? Przed kostkę? Na równi z nią? Jaka jest wg Ciebie idealna długość?
pozdrawiam
Vislav a mam do Ciebie pytanie. Może na jakiś kolejny wpis. Dostajesz od gwiazdora 1500zł. Masz je wydać na ubrania polskiej marki. Gdzie byś się udał? Vistula? Reserved? CCC? Bytom?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
I really liked your blog! It helped me alot… Awesome. Exactly what I was looking for. Thanks!
OdpowiedzUsuńVislavie, spóźnione - najlepszego!
OdpowiedzUsuńPrzy okazji, jak będziesz miał chwilkę, to zapraszam na mojego bloga, dziś wrzuciłam wpis o 100% wełnianych swetrach, męskich (w roli modela mój dzielny mąż). Które sama zrobiłam kiedyś, kiedyś. Mam nadzieję, że Ci się spodobają. http://tofalaria.blogspot.com/2011/12/pozdrowienia-z-ulicy-zabiej-oraz.html
Witam,
OdpowiedzUsuńzakończył się stary, rozpoczął następny 2012 - wszystkiego najlepszego!!!
# Bea - Najlepszego!!
# A 25.12/03:00 - dziękuję i równiż najlepszego w 2012.
Spodnie w tym temacie, to są typowe militarne spodnie z szwedzkiego demobilu przeznaczone do wkładania do butów. Szerokość i długość jest tak dobrana, aby zapewniały pełną swobodę ruchów.
Używam najprzeróżniejszych spodni, o zróżnicowanym kroju, długości i szerokości nogawki w różnych miejscach.
Nawiasem mówiąc nie ma idealnej długości spodni. Dużo będzie zależało od szerokości nogawki na dole i rodzaju użytych butów, oraz konwencji.
Dochodzi do tego różny krój spodni: szwedy, dzwony, rurki, marchewki.
Krój spodni wiąże się z koncepcją całego zestawu i próbą równoważenia góry z dołem.
Dla przykładu: szersza i dłuższa dwurzędowa marynarka niekoniecznie dobrze wygląda z wąskimi krótkimi spodniami.
Dołóż do tego konwencję: niektóre nacje lubią pokazywać buty, inne nie. Mamy jeszcze wpływy bieżącej mody.
Jedynie chyba klasyczny garnitur wymaga niezakłóconej linii spodni, bez epatowania w pozycji stojącej wyglądem cholewki butów, a tym bardziej kolorem skarpetek.
Nawiasem mówiąc używanie szelek pozwala na dość precyzyjne pozycjonowanie spodni z możliwością uregulowania ich wysokości w górę lub w dół na pożądanym poziomie.
Czyli kończąc - nie potrafię odpowiedzieć :-)
# A.25.12/03:05 - kwota do rozważenia musiałaby być dziesięciokrotnie większa. Za 1500zł przy moich wymogach co do jakości tkanin i wykonania - w pierwszym obiegu nie mam czego szukać.
Raczej użyłbym tej kwoty t.j. 1500zł przez najbliższe pół roku na totalną wymianę zawartości mojej szafy korzystając z różnych SH, mniej ładnie mówiąc szmateksów.
Od kilku lat sklepy i salony mody oglądam wyłącznie po drodze przez szybę. Nie odpowiada mi jakość, ani styl.
Dotyczy to również CCC - tam kupuję środki do konserwacji obuwia. Z samych butów nie wybrałbym z bieżącej oferty absolutnie nic.
Dysponując kwotą 15.000zł, 10% z tego przeznaczyłbym na szmatki, a cała resztę na jakąś zwariowaną wyprawę np. na Syberię :-)
# Anymouse :-)
# Tofalaria - najlepszego i pozdrowienia dla Sahiba!!!, a sweterki świetne, oczywiście podobają się.
Nawiasem mówiąc: ręczne zszywanie różnych tkanin, dzianin, filców i skór mam opanowane. Może kiedyś przyjdzie czas na dzierganie.
Pozdrowienia Vislav
Dzisiaj przypadkiem natknelam się na Pańską stronę. To wspaniale, że ma Pan ochotę i czas zajmować się modą. Na pewno jest mnóstwo osób inspirujących się tymi stylizacjami. Jestem pod ogromnym wrażeniem i życzę Panu nowych, rownie wspanialych pomysłow w 2012 roku :)
OdpowiedzUsuńWitaj Monika,
OdpowiedzUsuńmiło mi z racji odwiedzin.
Stale się czymś zajmuję ponad różne życiowe obowiązki.
Ten blog prowadzę wyłącznie dla przyjemności pokazując swój sposób widzenia świata.
Życzę Ci wszystkiego najlepszego w 2012 i następnych.
pozdr.Vslv