Wyszły chmury, wieje wiatr i zaczęło się ochładzać. Tak więc na drogę powrotną dołożyłem cienką bawełnianą kurtkę.
Mam nadzieję, że to przejściowe i weekend będzie OK. Na sobotę przenoszę się w odmienne stany świadomości, czyli DIY
pozdr.Vslv
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A u mnie ciepło i słonecznie :) Bardzo fajnie to wszystko razem wygląda!
OdpowiedzUsuńkurtka świetnie pasuje, bardzo ciekawa kolorystyka:)
OdpowiedzUsuńPrzegapiłam ostatnie wpisy, a właściwie, to się nie załapałam w pośpiechu ;)
OdpowiedzUsuńTymczasem zestaw biały był świetny, koszule z krótkim rękawem noszone nie do garnituru, lub marynarki nie wydają mi się ani trochę niestosowne. Poza tym, to polo i nie jestem pewna, czy do nich też odnosi się ta zasada.
Poprzedni zestaw pomarańczowy też mi się podoba, głównie ze względu na ... pomarańczowy. Najładniejszy odcień mają spodnie :)
Witam, jak można się z Panem skontaktować? Jestem fotografką. Nie mogę znaleźć na żadnym blogu adresu e-mail. Prosiłabym o kontakt na info(at)annamatuszna.com
OdpowiedzUsuńz góry dziękuję :)
Witam
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarze.
Mam kilka koszul z krótkim rękawem z różnych tkanin i w różnej kolorystyce i jak na razie nie zamierzam się ich pozbywać.
pozdr.Vslv
O nie widziałam tego zestawu, ale bardzo mi się podoba!:)
OdpowiedzUsuńWitaj MariaM
OdpowiedzUsuńHmmm... artyści nie wiedzą co to jest kombinatoryka.
Przy pewnej ilości elementów, ilość zestawów jest praktycznie nieograniczona.
pozdr.Vslv