Mam kilka koszul dość, a czasami wyjątkowo obszernych uszytych z bardzo drobnego sztruksu. Na pierwszy ogień poszła biała, nie całkiem śnieżna, ale biała. Jest w sam raz w rozmiarze XX-L.
Prawdę mówiąc nadaje się wyłącznie na wierzch i to jeszcze rozpięta, zastępując kurtkę/marynarkę/płaszczyk. Co kto woli.
Przy znacznej przewadze bieli i dość specyficznej torbie uzyskałem niezbyt zamierzenie dość "lekarski" wygląd. Jest jak jest.
Kolejne będą bardziej kolorowe.
pozdr.Vslv
Dodatki są kolorowe i jest OK :)
OdpowiedzUsuńświetny pasek
OdpowiedzUsuńwerka
Znowu się spóźniłam z wpisem, a chciałam powiedzieć, ze sobótkowa impreza wygląda fantastycznie i strasznie zazdroszczę :) Tym bardziej, że niewiele osób ma możliwość spędzania czasu w tak nietypowy sposób :)
OdpowiedzUsuńJak to miło się ogląda ludzi z pasją. Pięknie.
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuń# Biurowa - kolorowe dodatki przełamują trochę "biały" schemat. Jednak ogólne wrażenie, przynajmniej na fotkach nie do końca mnie zadowala
# Werka - tego rodzaju paski/plecionki w różnych kolorach dobrze się dają zestawiać i są mniej nudne niz w pełni ze skóry. Mam takich różnych kilka
# Klamoty - nie ma rzeczy niemożliwych, to bardziej kwestia chęci i wytrwałości w tworzeniu różnych możliwości
# Paulina - dziękuję. To właśnie najróżniejsze pasje (a mam ich trochę) pozwalają żyć bardziej ciekawie i nigdy się nie nudzić
pozdr.Vslv