niedziela, 11 marca 2012

słonecznie

Witam,
no i przyszła odmiana. Po bardzo rozmazanej mokrej sobocie przyszła słoneczna niedziela. Jest już cieplej i przyjemniej, chociaż dzisiaj dmuchało sztormowo z północnego-zachodu. Można powoli odchudzać i zmieniać wierzchnie okrycia.
Dzisiaj zamiast kurtki, lub płaszcza - na wierzch trafił wełniany kardigan z wełny merynosów.
Poza samą plażą i zimnym wiatrem, jest wystarczająco ciepły.
Wczoraj i dzisiaj wobec bardzo optymistycznych prognoz pogodowych dokonałem remanentu ciuszków i butów. Wszystko co zimowe spakowałem do worków i powędrowało w miejsce odosobnienia na najbliższe - mam nadzieję, ponad pół roku.
Sezon wiosenno-letni od dnia jutrzejszego uważam za otwarty. Nawet, gdyby lokalnie i porannie miało przychłodzić.

Na zakończenie przejściowego weekendu trochę fotek z dnia dzisiejszego:





























pozdr.Vslv


9 komentarzy:

  1. Super zdjęcia - nie były niestety robione ze statywu, fajne śiatło i to musiało być dość wcześnie rano

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, chociaż nie bardzo rozumiem co z tym statywem? Mogłabyś przybliżyć swój punkt widzenia.
    pozdr.Vslv

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aha fotki były robione pomiędzy 06:30 - 08:30. Zacząłem jeszcze przed wschodem słońca.
      Na przełomie nocy i dnia światło jest najciekawsze.

      Usuń
  3. Uwielbiam te industrialne widoki, jest w nich coś majestatycznego. Świetne zdjęcia, masz dobre oko (i okulary!)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, na trasie moich porannych wędrówek nie brakuje przestrzeni i industrialnych widoków, jak każdy port zresztą. A okulary to oryginalny vintage z lat 70-tych. Pierwowzór współczesnych narciarskich gogli. Nakładka na nos i boki chroniące przed światłem są ze skóry. To jest model francuskiej firmy SKILOOK - glacier
      pozdr.Vslv

      Usuń
  4. Witam jak zwykle fajne fotki i kapelusz pozdrawiam Wojtek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, powoli przychodzi czas na również zachody słońca. Kapelusz to był groszowy wydatek < 1 PLN. Zresztą zmięty i wciśnięty pomiędzy różne czapki i szaliki nie wyglądał zbyt zachęcająco. Dopiero po renowacji odzyskał formę.

      pozdr.Vslv

      Usuń
  5. I znowu mnie Pan zachwycił fotkami :) A po za tym świetnie się Pan ubiera prawdziwe poczucie stylu Pan ma. Nie widuję mężczyzn w Pana wieku którzy by się tak oryginalnie ubierali jak Pan. Więc tylko pozazdrościć gustu :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv