Według niektórych prognoz za parę tygodni możemy mieć niezłe początki zimy. Już teraz poranki bywają zimne.
Czas więc namierzyć i przymierzyć trochę cieplejsze ciuszki szykując się na zakończenie jesieni.
Bohaterem tego zestawu jest oryginalny norweski, gruby i ciepły wełniany sweter z firmy "Dale of Norway" w tradycyjne wzory.
Podałem tutaj nazwę firmy, ponieważ poszukując norweskiego swetra, łatwo można się naciąć na tandetną chińską podróbkę z bawełny i/lub włókien sztucznych. Poza kolorystyką i wzornictwem z ciepłymi oryginałami nie mają nic wspólnego. Sam taki miałem :)
Nie zabrakło też, jako kontynuacja poprzedniego zestawu kilku militarnych wątków: wysokie skórzane buty, szeroki pas z klamrą, sukienne "navy blue" spodnie.
W takim zestawie bawełniana niezbyt gruba marynarka, przepasana szerokim paskiem spokojnie wystarcza jako wierzchnie okrycie na bieżące chłodne poranki. W mrozy trzeba będzie wymienić ją na coś cieplejszego.
Ze względu na czyste kolory i bogate wzornictwo swetra trudno jest dopasować szalik. Wybrałem miodowo-żółty z wilczym tropem nawiązującym do dalekiej Północy.
Czekając dziś wcześnie rano na prom zwróciłem uwagę, że cienkie skórzane lub tekstylne rękawiczki przestały być zauważalnym elementem stroju. Wszyscy mieli "poutykane" ręce w kieszeniach ze względu na zimny przenikliwy wiatr. Poza mną tylko jedna pani miała rękawiczki.
pozdr.Vslv
Zestaw świetny !
OdpowiedzUsuńZrezygnowałbym jednak z tego paska . Trudno nie zauważyć świetnego swetra ;]. Nie jest trochę za zimno na kapelusz?
Pozdrawiam
Marcelo
Witaj Marcelo,
OdpowiedzUsuń- dziękuję. Pasek jest istotnym elementem tego zestawu. Poza funkcją wizualną (może być dyskusyjna), chroni plecy w okolicach nerek przed nadmiernym wychładzaniem. Przy krótkich prostych kurtkach i wierzchnich marynarkach, wiatr hula swobodnie bez tego gadżetu.
Sweter jest rzeczywiście OK.
Filcowy kapelusz dobrze chroni przed chłodem, aż do ujemnych temperatur połączonych z silnym wiatrem. Niestety nie zapobiega odmrożeniom uszu, poza tym jest OK.
A co Ty stosujesz na chłodniejsze pogody??
pozdr.Vslv
Wszelkiego typu pilotki , lub takie al'a rosyjskie czapy ( nie wiem jak konkretnie się nazywają ) lub kaszkiet z nausznikami . Kapelusz fajny ale brakuje mi właśnie jakiejś ochrony na uszy a przy wietrze to głownie ta część najbardziej u mnie cierpi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marcelo
Ja bym z paska nie rezygnowała - jest OK. Natomiast swetrem jestem zachwycona! Co za kolor, co za wzór!
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuń# Marcelo - tego mi brakowało - stwierdzenia, że komfort użytkowania i własne odczucia są niemniej ważne niż "wzorcowa" elegancja.
Przykłady zestawów garniturowych jakie pokazałeś na swoim blogu obracają się raczej i to bardzo raczej, w sferze różnych kapeluszy. Inne nakrycia głowy to mniej formalne okazje.
Warto sobie obejrzeć klasyfikacje i opisy różnych tradycyjnych nakryć głowy w witrynie: Founded in 1676 Lock & Co.
# Lady_sport - dziękuję, pasek będzie się pojawiał od czasu do czasu przy różnych zresztą zastosowaniach.
Sweter jest świetny. Co ciekawe wypatrzyłem go w jednym z SH tydzień wcześniej. Mają tam taki system, że dostawy są we wtorki i wtedy cena za 1 kg wynosi 50 PLN, aby codziennie spadać o 10PLN do następnej dostawy w kolejny wtorek.
Kupiłem ten i jeszcze jeden sweter w sobotę za 15PLN za 1 kg.
Byłem całkowicie spokojny, że nikt tych swetrów nie podkupi.
Oryginalne i porządne rzeczy wbrew pozorom nie mają zbyt wielu nabywców.
To, że są ładne inni widzą dopiero na kimś i dla mnie bardzo dobrze.
pozdr.Vslv
Tak tak wiem ;] nie zawsze traktuje elegancje tak sztywno i często zdarza mi się ubrać dajmy na to czerwone spodnie do marynarki.Co nie znaczy że elegancja jest nudna czy niepraktyczna ;]. Chodzi mi raczej że przy minus 30 stopniach z kapeluszem ciężko. Natomiast kiedyś nasz obecny minister Sikorski miał ciekawą uszatkę do mocno eleganckiego zestawu i wyglądało świetnie a na elegancji nie traciło !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marcelo
Hmmm.... Marcelo, uciekasz mi z odpowiedzią. Minus 30 stopni bywa przez kilka, kilkanaście dni w roku.
OdpowiedzUsuńDoprecyzuję pytanie, jakie nakrycia głowy nosisz wiosną, latem i jesienią? Czy goła głowa?
pozdr.Vslv