Witam
Ostatni weekend spędziłem w troche innej scenerii:
foto.S.Ryfczyński Iswinoujscie
Co do strojów - materiały w przygotowaniu, jak tylko się uporam - to oczywiście wstawię.
Jednak mamy już poniedziałek i znowu w biurze. Za oknem typowo nadmorska jesień - szaro i mglisto, a na dodatek wieje (sztorm na Bałtyku). Po południu przewidywane są ulewne deszcze.
Ubiór tym razem jest skomponowany zgodnie z zasadą "trzy kolory". Czy się udało - oceńcie sami.
<
O tej porze roku to raczej trudno zaszaleć ze strojami. Pogoda trochę ogranicza.
Z drugiej strony staram się w miarę bieżąco dokumentować rózne zestawy, czyli jest jak jest.
Vslv
Podoba mi się Pański blog. Różni się od innych szafiarskich, a odmiana to zwsze plus. Pozdrawiam! A.B
OdpowiedzUsuńja moge tylko powtorzyc to co napisal ktos wyżej-też mi sie podoba Pana blog i napewno będę tu często zaglądac. pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńUdało się, zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńblog moze nie inny bo w koncu tez o ubraniach i ubieraniu ale w duzej spolecznosci szafiarskiej "kroluja" przede wszystkim kobiety. mezczyzn w kwiecie wieku brak:)
OdpowiedzUsuńpowodzenia:)