czwartek, 21 czerwca 2012

trofiejka

Witam,

na początku wracając na moment do dwóch poprzednich tematów: naturwear i czy jestem pajacem? - zadajmy sobie pytanie: Czy tego Pana można nazwać pajacem?




Jako podsumowanie, jeden z moich komentarzy w poprzednich tematach:
Komentarze są istotną częścią prawie każdego bloga. Ten rodzaj komunikacji z czytelnikami ma olbrzymią przewagę nad "papierowymi" mediami. Tam kontakt na zasadzie sprzężenia zwrotnego bywa bardzo rzadki. W sumie, tylko w formie spotkań autorskich, lub listów.
Bywają jednak różne komentarze. Krytyczne wobec "dzieła" - dlaczego nie?  Personalne i ośmieszające, czasami są nie do przyjęcia. Szczególnie po przekroczeniu masy krytycznej - indywidualnej dla każdego z nas.
Zgodzicie się ze mną, że tytułowe: "Jesteś pajacem" inaczej brzmi, niż "wyglądasz dziś (zazwyczaj), jak pajac".
Szczególnie, gdy skierowane są wobec takiej osoby, jak Luca Rubinacci, który doskonale wpisał się w konwencję targowiska próżności odbywającego się zwyczajowo przy okazji Pitti Uomo. Z łatwością można zauważyć, że ten Pan potrafi dobrać swój strój do kontekstu, miejsca i czasu w prawie każdej sytuacji zachowując przy tym swoją indywidualność. Nie każdy ma taki dar.
Niestety większość obśmiewających ten zestaw jest tylko mniej lub bardziej udolnymi kopiami, czegoś tam.

Zamykając poprzedni dzień i wracając jednak do dzisiejszego. Trafiły mi się bardzo ciekawe spodnie, zarówno pod względem kolorystyki, jak i splotu tkaniny.
Ta nieregularna kilku-kolorowa kratka da się spasować z najprzeróżniejszymi kolorystycznie pozostałymi częściami garderoby. Dzisiaj ze względu na wciąż dość chłodne dni, jest to niebieski cieniutki sweterek i bawełniana kurtka. Jutro będzie co innego.
Chociaż jest chłodno, to nieuchronnie nadejdą bardziej upalne dni. No i tutaj jest dodatkowy bonus - dość obszerne spodnie z tkaniny ze splotem typu fresko są wtedy idealnym rozwiązaniem. Znacznie efektywniejszym, niż krótkie spodnie z bawełnianej popeliny, lub drelichu.
Same plusy, co z przyjemnością odnotowuję.











Dziękuję za wszystkie bez wyjątku komentarze, jakie trafiły na łamy mojego bloga przez ostatnie dni.

pozdrowienia
Vislav






6 komentarzy:

  1. Przeglądam pańskiego bloga już od dłuższego czasu - jestem pod mega wrażeniem pana stylu i pasji. Oby tak dalej!
    Pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No może jeszcze trochę pociągniemy, zanim nam się koncepcje wyczerpią. To jest w sam raz 150-ty wpis w tym roku.

      pozdrowienia Vislav

      Usuń
  2. Ale fajne spodnie. Coś podobnego kiedyś miałam (może jeszcze spoczywają w lamusie) tylko z dodatkiem żółtego, zamiast czerwieni...
    Piękny chabrowy sweterek. I bardzo gustowna stylizacja. ( jeden szczegół bym zmieniła, ale nie będę się czepiać, bo to nie mój wygląd)
    Pozdrawiam.
    P. S.
    Zupełnie nie widzę powodu, by nazwać "tego Pana" pajacem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skarpetki, jak przypuszczam :-) z tym to mam stale problem, jakoś nasze sklepy nas nie rozpieszczają w tym zakresie.
      Też mam jeszcze jedną parę w trochę innej kolorystyce. Pasowałyby do nich buty do golfa, oczywiście w wersji light bez tych różnych kolców pod spodem.
      pozdrowienia
      Vislav

      ps - oczywiście tak :-)

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale mnie przejrzałeś, Vislavie... Faktycznie. Jeśli nie granat, to myślę, że czerwone byłyby fajnym smaczkiem.

    OdpowiedzUsuń

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv