kolejny etap mojej podróży - przejście małego zalewu do ujścia rzeki Piany. Po drodze nie było miejsc na przystanek, tylko same niedostępne pasy trzcin. Pogoda była zmienna: palące słońce, burzowe chmury i momentami bardzo silny wiatr.
Widoki ciekawe, calkiem inne jak poprzednio... podoba mi sie to cos hmmm kupa stali na wodzie, jakas wieza wiertnicza, czy poglebiarka... no nie zgadne co to ale moze Ty dasz odpowiedz :)
Witam, dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany. Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!! dzk b Vslv
Świetny blog, bardzo inspirujący.
OdpowiedzUsuńwww.kashmirinspirations.blogspot.com
Widoki ciekawe, calkiem inne jak poprzednio... podoba mi sie to cos hmmm kupa stali na wodzie, jakas wieza wiertnicza, czy poglebiarka... no nie zgadne co to ale moze Ty dasz odpowiedz :)
OdpowiedzUsuńHej!
Usuńto jest fragment mostu kolejowego w Karnin - historia
pozdr.Vslv
Most? Hmm.... no tak, juz rozumiem, a to dopiero byla zagadka :)
OdpowiedzUsuń