sobota, 16 kwietnia 2011

jak dobrze

Witam,
jak dobrze rano wstać, skoro świt.....

Razem z Vega wstaliśmy znacznie wcześniej, jeszcze o brzasku....
- żeglarze jeszcze spali,
- wędkarze od dawna na stanowisku,
- rybacy wracali z morza,
- prom wchodził do portu,
- mgły snuły się nad stawem,
- łabędzie frunęły,
- cyberdonkiszot wytrwale pilnował portu
- młode pędy i listki grzały się w słońcu,
- szron powoli znikał,
a my z Vegą wędrowaliśmy sobie podziwiając wschód Słońca. Zwykły sobotni poranek.


ostatnia fotka z wieczora.

dobranoc Vislav

11 komentarzy:

  1. piękne zdjecia, piekny pies, piekna torba. Ah, lubie ten blog :)

    Zapraszam do siebie margaret-j

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiem, krótko świetnie, i też lubię ten blog :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetnie stylizacje tylko pogratulować !

    OdpowiedzUsuń
  4. W konkurencji na ranne wstawanie, chyba pana nie prześcignę ;) Zdjęcia są super! Sam zestaw...,nie wiem, czy to rodzaj "frywolnego" garnituru(?), ale wygląda to, w połączeniu z tymi buciorami(których oczywiście silnie zazdroszczę), naprawdę znakomicie :)
    pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  5. Spodnie wyglądają troche jak bryczesy w tych wysokich butach. Twoj stroj skojarzył mi sie z klimatem "Pożegnania z Afryką".
    I kto by pomyslał że takich ruch panuje o brzasku. Chyba tylko ten co sam wcześnie rano wstaje.
    Miłej niedzieli
    Pozdrawiam
    Monique

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba było ciepło, jeśli wytrzymałeś w samej marynarce bladym świtem nad brzegiem morza. Vega to ma z Tobą dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam
    i przede wszystkim gratuluje Ci wczesnego wstawania! Niestety takich widokow spiochy nie znaja, a dla nich warto wstac skoro swit!
    Zestaw ubraniowy - swietny, taki traperski :)
    No i Vega - gwiazda jak zawsze :)

    Milej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdjęcie z łabędziem jest fantastyczne..!

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam,
    wstając wcześnie rano zyskujemy dodatkowe godziny dnia i bajkowy świat, a wszystko w zasięgu ręki.

    "Pożegnanie z Afryką" to moja ulubiona książka (jedna z wielu oczywiście), później dołączył film.
    Uwielbiam kolonialne klimaty i włóczęgę.

    Na naszej nadmorskiej wyspie, o ile nie dmucha, to zawsze jest ciepło.
    Przynajmniej dla mnie.
    Natomiast, jak dmucha to jest lodowato.
    Pora roku i dnia nie ma znaczenia.
    Niestety często dmucha.

    Dziękuję za wszystkie komentarze.

    pozdr.Vslv

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne zdjęcia, po raz kolejny zazdroszczę Ci że mieszkasz nad morzem i masz te widoki na wyciągnięcie ręki....

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam,

    fakt, że są piękne. Chociaż wiele zależy od "oczu"

    pozdr.Vslv

    OdpowiedzUsuń

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv