Witam
Wszystko przemija. Formalnie dużo szybciej, bardziej osobiście wolniej - jednak również. Chociaż zawsze jednak coś tam w nastroju pozostaje.
Mamy coraz pełniejszą wiosnę mimo porannego przymrozku. W miejsce bardzo kolorowych świątecznych zestawów i ostatniego związanego z wydarzeniami, które wszyscy na swój sposób przeżyli - przyszedł czas na pastele.
Pierwszy zestaw w tonacjach naturalnych i niebieskich kolorów, trochę nawiązujących do trendu
Scandinavian
Spodnie i koszula bawełniane z "uszlachetniającymi" dodatkami firmy Dockers. Jest to jedna z moich ulubionych firm, jeżeli chodzi o mniej formalne zastosowania "biurowe".
Sweterek/bezrękawnik pod wełnianą marynarkę jest mieszanką lnu i bawełny. Drewniane guziki i bardzo proste wykończenie nadają mu bardzo surowy wygląd.
Krawat o spłowiałych kolorach jest mniej więcej po połowie z jedwabiu i bawełny.
Tę serię zamierzam kontynuować w podobnych zestawach, lecz o innej kolorystyce.
pozdr.Vslv
dbl rgds 4 Shveik
Pastele w męskim wydaniu - jestem na duże TAK!
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńświetna kompozycja kolorystyczna :D
OdpowiedzUsuńMi też się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe komentarze.
OdpowiedzUsuńVslv