Witam,
spodziewany wczoraj wieczorem deszcz, przyszedł dzisiaj rano. Jednak odmiennie od reszty kraju nie wiązały się z nim żadne ekstremalne zjawiska atmosferyczne. Nie było wiatru, nie było burzy. Deszcz padał obficie, lecz całkiem spokojnie, pionowo w dól.
Na spacer, jak zwykle wybrałem się wcześnie rano - jeszcze nie padało, chociaż z czasem zaczęło się powoli rozkręcać.
W każdym bądź razie wróciliśmy z Vegą, zanim lunęło porządnie.
Zdążyłem zrobić kilka fotek.
pozdr.Vslv
Zdradź, proszę, jakiego sprzętu używasz do robienia zdjęć. Mają fantastyczną jakość, głębię, nie wspomnę o ich nastroju i innych walorach. Nawet te zmoczone buty i pasiaste skarpetki są takie 'artystyczne'. Wiem, że oprócz dobrego aparatu trzeba mieć oko.
OdpowiedzUsuńSama robię trochę fotek cyfrowym cannonem i widzę, że nadeszła pora na wymianę. Pozdrawiam, Joanna.
Witaj Joanno,
Usuńużywam bardzo amatorskiej lustrzanki Nikon D3000 z obiektywem 18-105mm. Zdjęcia obrabiam w ogólnie dostępnym programie Picasa.
Żadnych rewelacji nie ma - wprost przeciwnie. Na fotograficznych forach dyskusyjnych z takim zestawem nie ma co się wychylać.
Jednak fotki powstają w głowie, a aparat jest tylko narzędziem.
pozdr.Vslv
Witaj Vislavie,
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, jak zwykle. Szkoda takich świetnych mokasynów na deszcz...
Pozdrawiam
Lizawieta
Hej!
Usuńte mokasyny, gdy już się trochę przybrudzą wrzucam po prostu do pralki. I znowu są w formie.
pozdrowienia
Vislav
Panie V. Lubię czasem zajrzeć na Pana stronę i podziwiać piękne widoki i oczywiście fajne zestawy ubrań. A tymczasem dawno Pan nic nie umieścił. Czyżby urlop? oczekuję nowych fajnych zdjęć. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Jest nowy post, jednak chyba nie będzie ich tak wiele, jak dotychczas.
Usuńpozdrowienia
Vislav
Ostatnie zdjęcie jest niesamowite! Nie mam słów by opisać jak jest piękne!
OdpowiedzUsuń:-)
Usuń