Witam,
weekend rozpoczął się już w piątek. Razem z Aubrietą wybraliśmy się do Fortu Anioła na spotkanie towarzyskie.
W ślad za wcześniejszym świętem Beltan - Aubrieta kolejny raz wystąpiła w roli szamanki. Tym razem wędrówka objęła Koreę i taniec oraz grę na flecie.
Jak w każdym występie Aubriety olbrzymią rolę odgrywa strój. Jest to Hanbok oparty na koreańskiej tradycji. Cały strój został zaprojektowany na podstawie dostępnej ikonografii i uszyty własnoręcznie przez Aubrietę.
Ja natomiast pozostałem przy jednym z marynistycznych wcieleń.
pozdr.Vsl
kolejny piękny strój Aubriety, zwłaszcza ta biżuteria na głowie. Ona znakomicie w tych strojach wygląda.
OdpowiedzUsuńPan - jak zwykle - coś fajnego w swoim stylu dobrał.
Pozdrowienia także dla Aubriety.
Świetny strój i... buciki!
OdpowiedzUsuń