czyli ja na żółto (yellow) :-) Pobudka oczywiście wcześnie, chociaż nie tak wcześnie, jak wczoraj. Wystarczyło jednak, aby się załapać na promienie wschodzącego słońca.
Wędrówka zwyczajowym szlakiem, trochę fotek przy okazji.
Po przejściu obok Jachtklubu 4 Wiatry - szok. Zaraz przy mini plaży wzdłuż kanału portowego, kolejny raz zobaczyłem totalny śmietnik pozostały po wieczornej imprezie jakiś inteligentnych i wychowanych bardzo, bardzo inaczej.
Obrzydliwy i typowo polski obrazek - chamstwo i nieliczenie się z nikim i niczym.
Wieczorna nastrojowa impreza, muzyczka, grill, zimne piwo - dookoła śpiewają ptaki, a w oddali płyną statki. Sielanka.
No i na zakończenie wstajemy oraz w szampańskich nastrojach wracamy do domu. Po nas pozostaje syf. Lubimy obśmiewać inne nacje za prostactwo i brak kultury. Powoływać się na jakieś wartości hmmm...
Ostatnimi czasy krytykuje się różnych polityków i ich zachowanie za zły przykład dla społeczeństwa. Może nie świecą przykładem, ale nie uczą nas niczego złego. Oni są naszym lustrem!!!!
OBCIACH NA MAKSA
pozdr.Vslv
Piękne,piękne fotki!wyjątkowe,nie można się napatrzeć....
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńno cuż - to samo dzieje się w lesie blisko mojego osiedla. Krew człowieka zalewa jak widzi ten cały syf. Naród egoistów i buraków. Nie tylko poczucie estetyki leży totalnie ale i higiena na najniższym poziomie. Polacy sami tworzą swój wizerunek niechlujnych brudasów.
OdpowiedzUsuńHmm... we własnym mieszkaniu i patio każdy może sobie mieć bałagan, jaki lubi. To jego sprawa.
UsuńTe wszystkie śmieci, to też nie jest kwestia indywidualnej estetyki. Niestety to przejaw chamstwa i arogancji wobec innych.
To towarzystwo, które pozostawiło po sobie ten śmietnik miało bardzo "wysokie" poczucie estetyki. Jak się przyjrzeć, to nawet obrus mieli. Carlsberga, też nurki nie pijają.
Kłania się brak stylu, wychowania, kindersztuby. Takie śmietniki można spotkać wszędzie, w internecie również.
pozdr.Vslv
Ale cudne pierwsze zdjęcie... Te maki, ślady ("tupot białych mew") i piórko, a także rowerzysta na plaży.
OdpowiedzUsuńFajna stylizacja.
Śmietnik bulwersujący, aż robi mi się "coś"... Nasze polskie "chamstwo w pień" (jak mawiał pewien mój student).
Pozdrawiam z jeszcze ocalałego przed wandalami Szczecinka.
Witam,
Usuńdziękuję za pochwały.
Tak, jak napisałem w komentarzu powyżej - brak stylu i chamstwo niestety dominuje. Brak wyobraźni również.
Na szczęście plaże oczyszczają się najszybciej - sztormy i wiatry radzą sobie ze wszystkim.
pozdrowienia
Visalv
Podziwiam Twój prawdziwy kunszt odważnego i udanego doboru kolorów dopasowany do Twojej własnej karnacji. To sztuka. Jak zawsze w życiu, zestawienia bywają lepsze i gorsze, trzymają jednak wysoki poziom i reprezentują duże poczucie smaku. Odcienie brązu, żółcie wydają się dla Ciebie, Vislavie, naturalne. Zestawione z soczystą czerwienią, uzupełnione o drobne lecz niezwykłe akcesoria, wprost rzucają na kolana. Pozdrawiam serdecznie. Andrzej.
OdpowiedzUsuńPs. Sztormy i wiatry radzą sobie ze wszystkim. Podpisuję się obiema rękami. Nie było nas, był las...
Witaj Andrzej,
Usuńwszystko jest w naturze: piękne kolory i kompozycje, sztormy również.
Wystarczy patrzeć.
Dziękuje za odwiedziny pozdr.Vslv
żyjemy w katolickim pięknym kraju, gdzie chamstwo i brak szacunku dla bliźnich jest standardem, jest powszechnie akceptowalny i zakorzeniony w genach. Być może za 50 lat coś się zmieni, ale już przestałem w to wierzyć, bo 10 lat temu mówiłem to samo a jest tylko gorzej. Każda dziedzina życia, od grilowania po jazdę samochodem sprowadza się do jednego - chamstwa, sku.....ństwa, cwaniactwa i powszechnej patologi. Nie mniej cieszę się że są jeszcze w tym kraju normalni, choć ich odsetek szacuję na jakieś 2 do 5%.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
wystarczy się wyspowiadać i grzechy zostaną odpuszczone :-)
Usuńpozdr.Vslv