Witam,
piątek był długi ze względu na spotkanie towarzyskie. Było miło.
Niemniej jednak, jak zwykle rano pobudka i jeszcze przed szóstą spacer z Vegą. Pogoda dość zmienna: mgły, chmurki i czasami przebłyskujące słońce. Jeszcze wczoraj wieczorem moja szwedzka navy czapka robiła furrorę - w sumie bardzo wygodne nakrycie głowy.
pozdr.Vslv
Nie widziałam jeszcze tak oryginalnego bloga na Szafie... pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńDroga Aniu,
Usuńskasowałem Twój wpis - nie respektujesz reguł obowiązujących na tym blogu.
Witam, jeśli któryś z zaglądających tu Panów, miałby ochotę na nowy zegarek Adriatici, to zapraszam na moją aukcję: ....................................
i zapraszam do kontaktu.
pozdrawiam
Ania
Uwielbiam Twoje zdjęcia, mają niesamowity klimat!
OdpowiedzUsuń