przed wieczorem oraz przed spodziewanym deszczem uwiązaliśmy zwierzaki na sznurki i wybraliśmy się do parku. poza Vega z pięknym naturalnym futrem wszyscy wbili się w jakieś szmatki.
W parku, oczywiście bez sznurków - zwierzaki szalały, a "państwo" pozowało do kolejnych fotek.
Paulina zaprezentowała nowy płaszczyk w drobne wiosenne kwiatki.
pozdr.Vslv
Portrety z kotkiem są niesamowite!
OdpowiedzUsuńA Vega jaka roześmiana:)))))
Paulina ma boski profil, nosek idealny.
Uściski,
Bea
Wszyscy się cieszą ze spaceru, stąd i fajne fotki. Vega uśmiechnięta, bo dzięki Haku-Rio ma urozmaicone życie - nowe spacery. Ponadto w domu trenują kocie kung-fu, najprzeróżniejsze walki i zapasy bez żadnej agresji z obu stron.
UsuńPaulina ucieszy się z komplementów pod jej adresem.
pozdr.Vslv
Paulina ukradła Twój blog :) W ogóle przestałem patrzeć na to co masz na sobie i przyglądam się tylko jej zdjęciom :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ernestson
I tak powinno być :-) Facet ma błyszczeć tylko czasem i niezbyt często.
Usuńpozdrowienia
Vislav
Witam też mam to odczucie że Paulina zdominowała blog do spółki z kotem z UK :-) POZDRAWIAM Wojtek
OdpowiedzUsuńNiestety stan potrwa niezbyt długo. Paulina wyjeżdża do Olsztyna już dzisiaj wieczór.
UsuńNie dość, ze ładna to jeszcze inteligentna bestia - bioinżyniera, genetyka i takie tam. Niebawem rozpoczyna studia doktoranckie z genetyki na PAN.
pozdr.Vslv