dwa dodatkowe i niekonieczne elementy: dwustronna kamizelka i obszerny szalik. Można zobaczyć, jak wpływają na ogólny wygląd zestawu.
Poza podstawowym układem, to właśnie dodatki wpływają na odbiór całości. Wizerunek będzie się zmieniał wraz z dodatkami.
osobiście najbardziej podoba mi sie klasyczne pierwsze zdjęcie tylko z szelkami na koszuli :)
OdpowiedzUsuńZajrzałem na Twojego bloga i nie dziwię się, tym razem nie te klimaty :-)
UsuńKiedyś zajmowałem się rekonstrukcją, jednak były to czasy starożytne i Scytowie z Pazyryk.
pozdrowienia dla Złowieszczych Borsuków,
Vislav
Zazdroszczę pięknych szelek na guziki, swoją drogą, ile ja bym dała, by mój mężczyzna choć przez moment zastanowił się nad podstawowym układem, nie wspominając już o dodatkach:-)
OdpowiedzUsuńszelek to mam całą kolekcję, zarówno klipsy, jak i guziki.
UsuńA każdy chłop jest inny. Każdy ma zalety i wady. Zresztą, czy coś jest zaleta czy wadą, nigdy nie wiadomo.
Patrz poniżej na wpis jaki popełnił Mosze :-)
pozdr.Vslv
Bardzo ładny zestaw z różową kamizelką. Niebanalny także - na kwiecistą stronę, zdaje się "trendy" tej wiosny... Czapka, szalik i kurtka - klasa.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Czy jest trendy, to nie wiem - tyle jest tych trendów :-)
UsuńDziękuję ślicznie za serię komentarzy.
Nie znam się na trendach, ale podglądam różne profile i widzę, że młodzież wszelkie kwiecistości ubiera na wiosnę, więc pewnie jest trendy...
UsuńPozdrawiam z upalnego dziś Szczecinka.
Witam. Różowe przejdzie, ale kwiatkoliście to obciach. Może w innym, luźniejszym zestawie (ten i tak jest luźny, jednak kontrast z czapką i kurtką kompletnie niestrawny), czyli "beach boy", powiedzmy, ten kierunek. Tak, jak jest, jest jednak obciachowo na maksa.
OdpowiedzUsuńTak, jak jest, jest jednak obciachowo na maksa. No, i..... co z tego?
UsuńPrawdę mówiąc obciach w tym stylu jest trudniejszy, niż klasyczna lub współcześnie uliczna mimikra.
Dzięki za komplement, jednak znacznie lepsze określenie byłoby "beach oldi" biorąc pod uwagę wiek i buźkę :-) :-)
Żyjemy w trochę innych miejscach i światach. Obciach jest pojęciem subiektywnym i zmiennym w kierunku centrum tego ślicznego kraju :-)
Właśnie to zauważyłem w ostatnim temacie Zakiego.
pozdr.Vslv
p.s. różne "nurki" żebrzace i próbujące sprzedawać mapy na ulicach mego miasta często zaczepiają mnie w łamanym niemieckim. Widać, że nie pasuję do przaśnych polskich krajobrazów :-)
Usuń