no i mamy powrót chłodu. Znowu jest szaro i wieje zimny wiatr, momentami kropi drobny deszczyk.
Ilustrując zmienna i kapryśną pogodę dzisiejszy zestaw też jest szary, chociaż niekoniecznie smutny. Parę błysków koloru, jak słońce wymykające się czasami poprzez chmury - pozostawiłem.
pozdr.Vslv
Ano szaro, szaro drogi Vislavie.
OdpowiedzUsuńWczoraj chodziłam w kaloszach a dzisiaj słonko na troszkę wyjrzało ale nadal jest dość chłodno.
Widzę u Ciebie marynarkę zimową i wnioskuję, że na wybrzeżu zimno jak diabli.
Pozdrawiam,
Bea
Witaj Bea,
OdpowiedzUsuńniestety niezbyt przyjemnie, a jutro będzie gorzej :-(
Myślałem, ze w tym zestawie będę miał naddatek ciepła, a był niedostatek.
Jutro ubieram surdut i wełniana koszulę, chociaż zahartowanym wyspiarzem jestem :-)
pozdr.Vslv
Podoba mi się - widać, że szary to męski kolor (jeśli ktoś twierdzi, że różowy jest męski, to niech się ubierze w róż od stóp do głów; co nie znaczy, że pojedyncze elementy są be). Zestaw mono nie musi być nudny. Jedynie buty średnio mi tu pasują (choć nie jest źle); lepsze chyba byłyby czarne, a jeszcze lepsze - szare :)
OdpowiedzUsuńWitaj Mosze,
OdpowiedzUsuńmasz rację w obu przypadkach. Stonowana kolorystyka, dobre tkaniny i klasyczny krój prawie zawsze gwarantują dobry wygląd.
Moim skromnym zdaniem - dobry klasyczny i elegancji wygląd jest łatwiejszy do osiągnięcia. To jest tylko kwestia środków.
Bardziej ciekawy współczesny "look" wymaga mniej środków, za to znacznie więcej wyobraźni i wyrobionego stylu.
Uważam, że powinno się "eksperymentować" w obu dziedzinach.
Uzyskanie dobrego wyglądu z przewagą "różowości" oznacza, że czegoś tam się nauczyliśmy.
Czarne buty dla tonacji tego zestawu byłyby korzystniejsze. Mam kilka par, jednak żadna z nich nie pasowała do koncepcji zestawu.
pozdr.Vslv