Witam
Piątkowa odmiana, czyli cardigan jako motyw główny. Wierzchnie okrycie w tym zestawie stanowi długa myśliwska marynarka w kroju "cardigan" bez kołnierza i z dekoltem w szpic, trochę lepiej pokazana w temacie Łosiu.
Jest obszerna i wystarczająco długa aby przykryć kolejny element, czyli wełniany sweter również w wykroju "cardigan".
Jak dopiero zobaczyłem na fotkach, jednak nie wystarczająco długa aby schować koszulę na wierzch.
Sweter tego typu stanowił mój przedmiot pożądania już od dłuższego czasu. No i ostatnio udało mi się znaleźć dokładnie to czego szukałem: angielski sweter - długi ciepły i puszysty z szalowym kołnierzem. Wydziergany został z dobrej angielskiej wełny w naturalnym kolorze.
Czuję się w nim doskonale.
Reszta zestawu w kolorze khaki: długa lniana koszula z rękawami 3/4 ubierana na wierzch, kolejna koszula bez kołnierzyka zapięta pod szyją na spód i bawełniane spodnie Dockers.
Do tego loafersy z nubuku (RC shoes - Carlo Botrini). Kupiłem je w outlecie RC za śmieszną cenę, ponieważ miały przerwane paski. Jakaś słoniowa noga próbowała się w nich zmieścić. Niecałe pół godziny pracy z szydłem, igłą i nicią - mam buty jak nowe.
pozdr.Vslv
piątek, 23 kwietnia 2010
czwartek, 22 kwietnia 2010
pastel 3
Witam
Z jednej strony Wiosna i pastelowe kolory, z drugiej strony wciąż jeszcze bardzo chłodne poranki i potrzeba cieplejszego ubioru. Tak więc tym razem trochę cieplejszy długi płaszcz i filcowy kapelusz w miejsce już noszonej panamy.
Tym razem zestaw bardzo jasny. Spodnie i sweterek bezrękawnik w kolorze ecru uzupełniony białą koszulą z grubszego bawełnianego drelichu. Marynarka wełniana w szarym, jednak ciepłym odcieniu.
Widoczniejszym elementem kolorystycznym jest jedwabny biało-czerwony krawat i kolorowa poszetka.
Czerwień na krawacie nie jest wyrazista, lecz lekko rozwodniona. Intensywność koloru jak to w jedwabnych tkaninach bywa zależy od kąta padania światła. Biel na paskach krawata nie jest bielszym odcieniem bieli, lecz raczej bardzo jasnym ecru.
Buty z naturalnej nie barwionej skóry nie konkurują z całością.
Taki sobie pastelowy kolejny zestaw.
No i oczywiście ciemnoszary filcowy kapelusz z kolorową krajką, tak jak i czarna skórzana torba stanowią również wyraźniejsze akcenty kolorystyczne stanowiąc swoistą ramę dla całego zestawu.
pozdr.Vslv
Z jednej strony Wiosna i pastelowe kolory, z drugiej strony wciąż jeszcze bardzo chłodne poranki i potrzeba cieplejszego ubioru. Tak więc tym razem trochę cieplejszy długi płaszcz i filcowy kapelusz w miejsce już noszonej panamy.
Tym razem zestaw bardzo jasny. Spodnie i sweterek bezrękawnik w kolorze ecru uzupełniony białą koszulą z grubszego bawełnianego drelichu. Marynarka wełniana w szarym, jednak ciepłym odcieniu.
Widoczniejszym elementem kolorystycznym jest jedwabny biało-czerwony krawat i kolorowa poszetka.
Czerwień na krawacie nie jest wyrazista, lecz lekko rozwodniona. Intensywność koloru jak to w jedwabnych tkaninach bywa zależy od kąta padania światła. Biel na paskach krawata nie jest bielszym odcieniem bieli, lecz raczej bardzo jasnym ecru.
Buty z naturalnej nie barwionej skóry nie konkurują z całością.
Taki sobie pastelowy kolejny zestaw.
No i oczywiście ciemnoszary filcowy kapelusz z kolorową krajką, tak jak i czarna skórzana torba stanowią również wyraźniejsze akcenty kolorystyczne stanowiąc swoistą ramę dla całego zestawu.
pozdr.Vslv
środa, 21 kwietnia 2010
pastel 2
Witam
No cóż okazało się, że wiosna nie jest taka wiosenna jak się wczoraj wydawało. Stąd też wierzchnia warstwa zestawu jest bardziej deszczo i chłodoodporna.
Gruby i ciepły, szary filcowy kapelusz ma za zadanie chronić przed chłodem i zimnym wiatrem. Poradzi sobie również z poważniejszym deszczem, o ile prognoza na popołudnie się spełni. Aby trochę złagodzić surowy i formalny wygląd kapelusza, w ramach DIY (zrób to sam) dołożyłem ręcznie tkaną wełnianą taśmę krajkę.
Na nogach jak zwykle przy zimnych dniach Timberlandy.
Spodnie i koszula, tym razem w ciepłej tonacji z ulubionej firmy Dockers. Zresztą w sam raz nazwa i logo odpowiadają miejscu w którym pracuję.
Wełniana w jasnym kolorze marynarka, oraz sweterek bezrękawnik (len + bawełna) ten sam jak w poprzednim zestawie.
Krawat również w spłowiałych, pastelowych kolorach - jednak w ciepłej tonacji. Pochodzi z tej samej firmy jak poprzednik, czyli Mulberry England. Bardzo delikatny, wykonany z mieszanki bawełny i jedwabiu.
Mam w planie jeszcze jeden zestaw, z krawatem o trochę bardziej zdecydowanym kolorze.
pozdr.Vslv
No cóż okazało się, że wiosna nie jest taka wiosenna jak się wczoraj wydawało. Stąd też wierzchnia warstwa zestawu jest bardziej deszczo i chłodoodporna.
Gruby i ciepły, szary filcowy kapelusz ma za zadanie chronić przed chłodem i zimnym wiatrem. Poradzi sobie również z poważniejszym deszczem, o ile prognoza na popołudnie się spełni. Aby trochę złagodzić surowy i formalny wygląd kapelusza, w ramach DIY (zrób to sam) dołożyłem ręcznie tkaną wełnianą taśmę krajkę.
Na nogach jak zwykle przy zimnych dniach Timberlandy.
Spodnie i koszula, tym razem w ciepłej tonacji z ulubionej firmy Dockers. Zresztą w sam raz nazwa i logo odpowiadają miejscu w którym pracuję.
Wełniana w jasnym kolorze marynarka, oraz sweterek bezrękawnik (len + bawełna) ten sam jak w poprzednim zestawie.
Krawat również w spłowiałych, pastelowych kolorach - jednak w ciepłej tonacji. Pochodzi z tej samej firmy jak poprzednik, czyli Mulberry England. Bardzo delikatny, wykonany z mieszanki bawełny i jedwabiu.
Mam w planie jeszcze jeden zestaw, z krawatem o trochę bardziej zdecydowanym kolorze.
pozdr.Vslv
wtorek, 20 kwietnia 2010
pastel 1
Witam
Wszystko przemija. Formalnie dużo szybciej, bardziej osobiście wolniej - jednak również. Chociaż zawsze jednak coś tam w nastroju pozostaje.
Mamy coraz pełniejszą wiosnę mimo porannego przymrozku. W miejsce bardzo kolorowych świątecznych zestawów i ostatniego związanego z wydarzeniami, które wszyscy na swój sposób przeżyli - przyszedł czas na pastele.
Pierwszy zestaw w tonacjach naturalnych i niebieskich kolorów, trochę nawiązujących do trendu
Scandinavian
Spodnie i koszula bawełniane z "uszlachetniającymi" dodatkami firmy Dockers. Jest to jedna z moich ulubionych firm, jeżeli chodzi o mniej formalne zastosowania "biurowe".
Sweterek/bezrękawnik pod wełnianą marynarkę jest mieszanką lnu i bawełny. Drewniane guziki i bardzo proste wykończenie nadają mu bardzo surowy wygląd.
Krawat o spłowiałych kolorach jest mniej więcej po połowie z jedwabiu i bawełny.
Tę serię zamierzam kontynuować w podobnych zestawach, lecz o innej kolorystyce.
pozdr.Vslv
dbl rgds 4 Shveik
Wszystko przemija. Formalnie dużo szybciej, bardziej osobiście wolniej - jednak również. Chociaż zawsze jednak coś tam w nastroju pozostaje.
Mamy coraz pełniejszą wiosnę mimo porannego przymrozku. W miejsce bardzo kolorowych świątecznych zestawów i ostatniego związanego z wydarzeniami, które wszyscy na swój sposób przeżyli - przyszedł czas na pastele.
Pierwszy zestaw w tonacjach naturalnych i niebieskich kolorów, trochę nawiązujących do trendu
Scandinavian
Spodnie i koszula bawełniane z "uszlachetniającymi" dodatkami firmy Dockers. Jest to jedna z moich ulubionych firm, jeżeli chodzi o mniej formalne zastosowania "biurowe".
Sweterek/bezrękawnik pod wełnianą marynarkę jest mieszanką lnu i bawełny. Drewniane guziki i bardzo proste wykończenie nadają mu bardzo surowy wygląd.
Krawat o spłowiałych kolorach jest mniej więcej po połowie z jedwabiu i bawełny.
Tę serię zamierzam kontynuować w podobnych zestawach, lecz o innej kolorystyce.
pozdr.Vslv
dbl rgds 4 Shveik
poniedziałek, 12 kwietnia 2010
czerń
Witam
Kolejny zestaw szmatek powstały dla zabawy, z próżności, czy dla swoiście pojmowanego ekshibicjonizmu nie byłby czymś właściwym w tym tygodniu.
Jednak nawet nasz codzienny strój niekoniecznie całkowicie formalny, może być również wyrazem szacunku dla ludzi, miejsc i zdarzeń.
Komunikując się z otoczeniem, świadomie lub nie - używamy również języka stroju. Bez dodatkowych opisów:
Vislav
Kolejny zestaw szmatek powstały dla zabawy, z próżności, czy dla swoiście pojmowanego ekshibicjonizmu nie byłby czymś właściwym w tym tygodniu.
Jednak nawet nasz codzienny strój niekoniecznie całkowicie formalny, może być również wyrazem szacunku dla ludzi, miejsc i zdarzeń.
Komunikując się z otoczeniem, świadomie lub nie - używamy również języka stroju. Bez dodatkowych opisów:
Vislav
piątek, 9 kwietnia 2010
silk road
Szlak Jedwabny - już od czasów starożytnych, a właściwie trudno powiedzieć dokładnie od kiedy - wielki pas transmisyjny przenoszący dobra materialne i zdobycze kultury ze Wschodu na Zachód i z Zachodu na Wschód.
Dzisiejszy zestaw jest właśnie taką mieszanką tkanin i stylów.
Kurtka i szalik z jedwabiu, spodnie z szlachetnej odmiany sztucznego jedwabiu (rayon). Koszula jest lniana - bez kołnierzyka. Przewijają się wątki z Dzikiego Zachodu, sportowe, kolonialne.
Taki właśnie "mix".
pozdr.Vslv
Dzisiejszy zestaw jest właśnie taką mieszanką tkanin i stylów.
Kurtka i szalik z jedwabiu, spodnie z szlachetnej odmiany sztucznego jedwabiu (rayon). Koszula jest lniana - bez kołnierzyka. Przewijają się wątki z Dzikiego Zachodu, sportowe, kolonialne.
Taki właśnie "mix".
pozdr.Vslv
czwartek, 8 kwietnia 2010
china
Witam
Tym razem kolejne odwołanie się do kolonialnej Azji, gdzieś tam na wysepkach w porcie.
Wierzchnie okrycie chroniące przed chłodem, to cieplejsza wełniana kurtka. Ile razy wychodzę wcześnie rano do pracy to nigdy nie wiem o tej porze roku, czy będzie to spokojny, bezwietrzny i ciepły dzionek, czy też przenikliwy zimny wiatr od morza.
Kolejny element tego zestawu to gruba bawełniana koszula z flanelową podszewką (Timberland), taki odpowiednik marynarki.
Reszta zestawu już o wiele bardziej przewiewna. Szerokie, białe lniane spodnie i granatowa lniana koszula bez kołnierzyka. Jako uzupełnienie szalik z jedwabiu i kapelusz na głowę.
Pasek do spodni jest grubo tkany z lnianego sznurka plus zakończenie ze skóry.
Idąc dzisiaj rano na prom wcale nie było zbyt ciepło, oczywiście wiało chłodem od morza.
pozdr.Vslv
Tym razem kolejne odwołanie się do kolonialnej Azji, gdzieś tam na wysepkach w porcie.
Wierzchnie okrycie chroniące przed chłodem, to cieplejsza wełniana kurtka. Ile razy wychodzę wcześnie rano do pracy to nigdy nie wiem o tej porze roku, czy będzie to spokojny, bezwietrzny i ciepły dzionek, czy też przenikliwy zimny wiatr od morza.
Kolejny element tego zestawu to gruba bawełniana koszula z flanelową podszewką (Timberland), taki odpowiednik marynarki.
Reszta zestawu już o wiele bardziej przewiewna. Szerokie, białe lniane spodnie i granatowa lniana koszula bez kołnierzyka. Jako uzupełnienie szalik z jedwabiu i kapelusz na głowę.
Pasek do spodni jest grubo tkany z lnianego sznurka plus zakończenie ze skóry.
Idąc dzisiaj rano na prom wcale nie było zbyt ciepło, oczywiście wiało chłodem od morza.
pozdr.Vslv
środa, 7 kwietnia 2010
prosto
Witam
Prosto i przewidywalnie - być może nudno :) Tym razem bez kolorowych, wiosennych fajerwerków. Zwykły roboczy dzień:
spodnie i koszula firmy Dockers, na nogach Timberlandy - wciąż jeszcze pogoda nas nie rozpieszcza i jest chłodno.
Stosunkowo wąski szaro-niebieski wełniany krawat, plus "sportowa" kurtka zamiast marynarki. Oznacza to wygodny i nie krepujący ruchów strój. Żadnych "fitów", a tym bardziej "slim-fitów".
Zaglądając do kolejnego tematu na blogu Mr.Vintage - Strony www polskich marek - ranking w kolekcji Vistuli zauważyłem, że krawaty jakby normalnieją do szerokości jaką najbardziej lubię. Nie są to, ani "śledziki", ani kolorowe "lotniskowce". Jak zwykle moda zatacza obszerne koła doganiając i następnie przeganiając moje gusta od czasu do czasu.
pozdr.Vslv
Prosto i przewidywalnie - być może nudno :) Tym razem bez kolorowych, wiosennych fajerwerków. Zwykły roboczy dzień:
spodnie i koszula firmy Dockers, na nogach Timberlandy - wciąż jeszcze pogoda nas nie rozpieszcza i jest chłodno.
Stosunkowo wąski szaro-niebieski wełniany krawat, plus "sportowa" kurtka zamiast marynarki. Oznacza to wygodny i nie krepujący ruchów strój. Żadnych "fitów", a tym bardziej "slim-fitów".
Zaglądając do kolejnego tematu na blogu Mr.Vintage - Strony www polskich marek - ranking w kolekcji Vistuli zauważyłem, że krawaty jakby normalnieją do szerokości jaką najbardziej lubię. Nie są to, ani "śledziki", ani kolorowe "lotniskowce". Jak zwykle moda zatacza obszerne koła doganiając i następnie przeganiając moje gusta od czasu do czasu.
pozdr.Vslv
wtorek, 6 kwietnia 2010
spacer
Witam
Święta choć wiosenne, w sam raz nad morzem nie należały do najcieplejszych. Szczególnie w poniedziałek dmuchało wyraźnym chłodem.
Stąd też w tym "spacerowym" zestawie jest dłuższy i lekko ocieplany płaszcz, oraz jedwabno-wełniany szalik zamotany na szyi.
Wiaterek jest widoczny po powiewających połach płaszcza.
Nastrój wiosenny oddają jasne kolory całego zestawu, przede wszystkim żółty szalik i "łososiowa" marynarka. Kapelusz panama, jasne spodnie i jasny płaszcz uzupełniają całość.
W każdym bądź razie zauważyłem, że wiosna wciąż jeszcze nie dotarła do świadomości wielu przechodniów. Chyba przez te "polarne" chłody wciąż jeszcze przeważają ciemnie tonacje zestawów z dużym udziałem czarnego koloru.
Długoterminowe prognozy pogody pokazują, że kolejny tydzień powinien być wyraźnie cieplejszy - czego wszystkim i sobie życzę.
Vslv
Święta choć wiosenne, w sam raz nad morzem nie należały do najcieplejszych. Szczególnie w poniedziałek dmuchało wyraźnym chłodem.
Stąd też w tym "spacerowym" zestawie jest dłuższy i lekko ocieplany płaszcz, oraz jedwabno-wełniany szalik zamotany na szyi.
Wiaterek jest widoczny po powiewających połach płaszcza.
Nastrój wiosenny oddają jasne kolory całego zestawu, przede wszystkim żółty szalik i "łososiowa" marynarka. Kapelusz panama, jasne spodnie i jasny płaszcz uzupełniają całość.
W każdym bądź razie zauważyłem, że wiosna wciąż jeszcze nie dotarła do świadomości wielu przechodniów. Chyba przez te "polarne" chłody wciąż jeszcze przeważają ciemnie tonacje zestawów z dużym udziałem czarnego koloru.
Długoterminowe prognozy pogody pokazują, że kolejny tydzień powinien być wyraźnie cieplejszy - czego wszystkim i sobie życzę.
Vslv
czwartek, 1 kwietnia 2010
świątecznie/biurowo
Witam
Tym razem już prawie świątecznie, wciąż jednak biurowo. Oczywiście dominuje żółty kolor.
Zestaw ten został poskładany na spotkanie pracownicze z okazji nadchodzących świąt. Formalny i niekonwencjonalny z pisankową kolorystyką. Jasnoniebieskie spodnie "symbolizują" lany poniedziałek :))))
Marynarka i spodnie uszyte są są z cieniutkiej tkaniny wełnianej. Jak widać powyżej spodnie są specjalnym modelem przystosowanym do szelek, z dodatkową regulacją obwodu w pasie i bez szlufek do paska - rzecz bardzo przydatna przy/po obfitym śniadaniu lub kolacji. Krawat jest również wełniany - udziergany został w Szkocji. Na nogach czarne lakierki (Lloyd).
No i całość - w sam raz na słoneczny wiosenno-świąteczny spacer po obfitym śniadaniu.
Wesołych Świąt Wielkanocnych
życzy Vislav
Tym razem już prawie świątecznie, wciąż jednak biurowo. Oczywiście dominuje żółty kolor.
Zestaw ten został poskładany na spotkanie pracownicze z okazji nadchodzących świąt. Formalny i niekonwencjonalny z pisankową kolorystyką. Jasnoniebieskie spodnie "symbolizują" lany poniedziałek :))))
Marynarka i spodnie uszyte są są z cieniutkiej tkaniny wełnianej. Jak widać powyżej spodnie są specjalnym modelem przystosowanym do szelek, z dodatkową regulacją obwodu w pasie i bez szlufek do paska - rzecz bardzo przydatna przy/po obfitym śniadaniu lub kolacji. Krawat jest również wełniany - udziergany został w Szkocji. Na nogach czarne lakierki (Lloyd).
No i całość - w sam raz na słoneczny wiosenno-świąteczny spacer po obfitym śniadaniu.
Wesołych Świąt Wielkanocnych
życzy Vislav
Subskrybuj:
Posty (Atom)