krótka przerwa w codziennym publikowaniu na blogu. W sam raz trafił się służbowy wyjazd do portu Trelleborg w sprawie organizacji przewozów intermodalnych - projekt Autostrada Morska - Świnoujście -Trelleborg. Dwie noce spędziłem płynąc w jedną stronę promem pasażerskim Skania, a wracając promem towarowym Galileusz.
We wtorek do późnego popołudnia spotkanie robocze, a później już bez żadnych obowiązków wędrówka po bardzo starym i pełnym uroku miasteczku Trelleborg.
Pierwsze połączenie promowe ze Świnoujścia do portu Trelleborg zaistniało ponad 60 lat temu. Co jest ciekawe w końcu lat 40-tych ubiegłego stulecia parowe promy kolejowe przewoziły wagony „Balt-Orient-Express” wraz z pasażerami. Jedyny materialny ślad tej historii to doskonale utrzymane nabrzeże w porcie Trelleborg z 1909 roku - nadal sprawne technicznie.
No i garść fotek, jako wspomnienie tej wyprawy:
pozdr.Vslv
Ciekawi mnie skąd czerpiecie z Aubrietą wiedzę na temat różnych starodawnych obrzędów?
OdpowiedzUsuńWitaj A.29.06/11:32
OdpowiedzUsuńAubrieta ma duży zbiór literatury na ten temat, jednak rzadko nawiązuje kontakt z "profanami" (wybacz to określenie).
Mnie interesuje kultura materialna i głównie bazuję na zasobach internetu, jednak tutaj konieczna jest dobra znajomość języka angielskiego i chyba jeszcze bardziej języka rosyjskiego.
Plus wyrobienie umiejętności szukania ciekawych i dobrych materiałów w tym wielkim "śmietniku" (tak niektórzy uważają), jakim jest Internet.
Tutaj nie ma prostej i łatwej drogi, cierpliwość i praca własna przede wszystkim.
pozdr.Vslv
Dziękuję z serca za odpowiedź. Sama niejednokrotnie przekonałam się, że Internet jest bardzo pożytecznym śmietnikiem.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Was za pasję, która aż bije z niektórych Twoich postów/zdjęć. Życzę powodzenia w dalszym zgłębianiu tajemnic świata.
Czemu mam wrażenie, że w Polsce trzeba bardzo się postarać by znaleźć miejsca niesamowite. A wystarczy skoczyć nie tak całkiem daleko za granice i zaskakuje nas bogactwo pięknej architektury, szacunku do roślin. Szkoda, że nadal nam tego brakuje.
OdpowiedzUsuńVislavie, zupełnie niespodziewanie tu trafiłam, link po linku :-) miło widzieć Was oboje z Aubriettą w dobrym zdrowiu! Pozdrawiam! Vlasta
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuń# Jormungand - w Polsce jest wiele pięknych miejsc i pełnych uroku. Niestety zaniedbanych i po prostu brudnych. Przestrzeń publiczna jest bardzo niechlujna.
Są dwie teorie na temat czystości i porządku, zresztą nie wykluczające się wzajemnie:
- tam jest czysto gdzie się stale sprząta,
- tam jest czysto, gdzie się nie śmieci.
Z moich obserwacji wynika, że znacznie mniej się śmieci w miejscach, gdzie jest schludnie i czysto.
Niestety w naszych realiach sprząta się wyjątkowo rzadko, a śmieci bez umiaru.
Ponadto porównaj fotki starego nabrzeża kolejowego w Trelleborgu i elewacje starych kamienic w naszym mieście. Nawet trudno to skomentować.
Album Hanbok dotarł do adresatki - przepiękna rzecz, a Aubrieta ogląda go na okrągło.
# Vlasta - bardzo mi miło spotkać Ciebie chociażby wirtualnie. Uściski ode mnie i Aubriety.
pozdr.Vslv
Fajne zdjęcia, przyjemny klimat, no i ubiór też pasujący do okazji i otoczenia.
OdpowiedzUsuńWitaj Michał,
OdpowiedzUsuńdzk. Szwecja z pewnością jest miła dla oka. Zestaw, czyli mój ubiór był adekwatny do rangi i roboczej dziennej pory spotkania. W branży morskiej i portowej DC nie jest tak ortodoksyjny, jak by się nam wydawało. Zresztą Skandynawowie nie robią z tego większych problemów. Zdarza się biała koszula z krótkim rękawem i krawatem pod garniturową marynarkę, lub koszulka polo.
pozdr.Vslv
Witajcie : Vislav & Aubrieta!
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że album się przyda:-)) A co do nabrzeża u nas dopiero jakieś zawiązki kultury się rodzą(architektonicznej, kultury dbania o czystość na ulicach. Szkoda, że w Świnoujciu wyburzono TYLE kamienic. Ich ilość cały czas topnieje.Aż szkoda patrzec jak kolejne niszczeją i są likwidowane.
niestety, a Album super!
OdpowiedzUsuń