Dzisiaj odczuwalny jest spadek temperatury w stosunku do ostatnich trochę tropikalnych dni.
Jest chłodniej, wieje zimny wiatr, a i niebo przez większość czasu jest pochmurne.
Takie trochę mniej lata. Również w drodze do pracy na palcach jednej ręki można było policzyć osobników w odzieniach z krótkim rękawkiem. Kurtki, bluzy i tym podobne wynalazki, w taką nadmorską pogodę są w wyraźnej przewadze.
Niezłym rozwiązaniem jest lekka skórzana kurtka z cienkiej dobrze wyprawionej skóry. Chroni przed chłodnym wiatrem, a i z mniej ulewnym deszczem też sobie poradzi.
Grubsze jedwabne spodnie, bawełniany sweterek i wełniany krawat w formie szaliczka uzupełniają całość. Podobnie, wyższe buty - sztyblety z cienkiej skóry nie są dyskomfortem.
Rano nie zmarzłem i mam nadzieję, że w godzinach popołudniowych nie będzie za ciepło.
pozdr.Vslv
Niegrzeczny chłopiec z tego wyszedł hehe... Właśnie taką kurtkę miałem na myśli do tych butów. Taka elegancja trochę w stylu Stevena Seagala, ale ma swój urok.
OdpowiedzUsuńŚwietna kurtka i całość super zestawiona....ale ciepło sięubrałeś, ja dzisiaj z krótkim rękawkiem...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńświetne buty!
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuń# Mosze - czasami trzeba zaszaleć, również ze swoim wizerunkiem :-)
Prawdą jest, że filmowy wizerunek Stevena odpowiada mi
# Bastamb - dzk b. Tego dnia o poranku wcale u nas nie było ciepło. W drodze do pracy musiałem postawić kołnierz i opatulić się ze względu na zimny wiatr
# Agness - dzk b :-)
pozdr.Vslv