wtorek, 5 kwietnia 2011

w rozkroku

Witam,
kolejne dni, gdy pogoda w zależności właśnie od pory dnia waha się pomiędzy zimą, a latem.

Bardzo chłodne poranki z bryzą od strony morza i prawie upalne popołudnia, aby znowu ochłodzić się wieczorem. W krótkim czasie różnice odczuwanych temperatur mogą sięgać kilkunastu stopni.
Jakoś też trzeba się dostosować do tych warunków swoim strojem. Szczególnie, gdy chodzimy pieszo - w zamian rozpartego za kierownicą stresu i samochodu dmuchającego nam w twarz raz zimną, raz gorącą klimą.
Na szczęście w moim przypadku to są spacery i dwa razy dziennie prom, a właściwie stateczek przewożący pasażerów z jednej wyspy na drugą.
Zestawy szmatkowe dobieram właśnie "w rozkroku", przeplatając cieplejsze i lżejsze ciuszki. Nie zapominam o szaliku i rękawiczkach - te zawsze można schować lub wyjąć z torby.

Jak to wygląda w praktyce, można dzisiaj zobaczyć na fotkach. Pierwsze trzy ujęcia natury były wykonane w drodze do pracy.


pozdr.Vslv

5 komentarzy:

  1. śliczne zdjęcia zachodu i kapelusz jest świetny:) powinien Pan zapowiadać pogodę np w tvn :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Ratomka,

    dzk b za ocenę,

    co do funkcji zapowiadacza, hmmm....
    jest kilka elementów:
    - wiedza - tego się można nauczyć
    - dykcja i pamięć - trudno ocenić
    - swoboda i poczucie humoru - nie brakuje
    - atrakcyjny wizerunek - hmmm...
    - kamera musi "lubić" danego osobnika - niezależne i nieznane
    - mieć chęć i spróbować się załapać, raczej nie mam :-)

    Ponadto, w tym wszystkim musiałbym opuścić moją ulubioną nadmorską wyspę na rzecz jakiegoś miejskiego molocha. Nie pociąga mnie to w żaden sposób.
    Czyli raczej mierne szanse abym został "zapowiadaczem" pogody.

    Jednak za miłe słowa dziękuję.

    pozdrowienia Vislav

    OdpowiedzUsuń
  3. Całkiem sympatyczne szarości - i szacunek za dwurzędówkę (sam ostatnio badam ten dotychczas nieodkryty ląd). Jedyne zastrzeżenie - właśnie ze względu na marynarkę założyłbym bardziej "dostojne" półbuty.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Mosze,

    rzeczywiście szarości dało się poukładać. Sama dwurzędówka może pełnić dwie funkcje:
    - dostojność - garnitur, mundur
    - funkcjonalność - okrycie zewnętrzne związane z morzem (np.bosmanka)
    Zachodzące znaczniej na siebie poły dobrze chronią klatę przed wiatrem.
    W tym zestawie dwurzędówka pełni tę druga rolę. Szczególnie, że uszyta jest z grubo tkanej wełnianej tkaniny i zapinana na dworze/polu wysoko pod szyją.
    Cały zestaw jest stylizowany na "żeglarskość", czyli buty, spodnie z cienkiej popeliny, kamizelka w paski, koszula bez kołnierzyka, czerwona apaszka.
    Oczywiście intencja "twórcy" i odbiór widza, to mogą być dwie różne rzeczy.
    Zmieniając buty, zmieniłbym spodnie. Te są wyraźnie sportowe bez szlufek na pasek i źle leżące z szelkami.

    pozdr.Vslv

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi sie, dosc klasycznie, a to lubie.

    OdpowiedzUsuń

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv