Witam,
dzień dzisiejszy spędziłem na wyjeździe, jako uczestnik i jeden z prelegentów I Ogólnopolskiej Konferencji - Nowoczesne techniki i technologie w transporcie zorganizowanej przez SKN InnTrans.
Od strony organizacyjnej i merytorycznej przedsięwzięcie przeprowadzone bez zarzutu, na wysokim poziomie.
Mile byłem też zaskoczony wyglądem kilkunastu studentów z InnTrans - garnitury, koszule, krawaty, wszystko w dobrym stylu. No może nie zawsze buty, jednak jest to powszechna i ogólna bolączka.
Sam wybierając się na takie spotkania zawsze mam wątpliwości co do wyboru zestawu szmatek i poziomu formalności. Szczególnie, że przyzwoity garnitur zaczyna nas wynosić na niebotyczne wyżyny .... a w końcu jest to spotkanie robocze.
W końcu po namyśle "zestawiłem się" jak poniżej, tak trochę po "profesorsku". Przy okazji już po wyjściu z domu wyszło parę usterek, ale i tak nie było możliwości poprawek.
pozdr.Vslv
Dwurzędowy zestaw koordynowany - ładnie, spokojnie, elegancko. Dwurzędówka jest elegancka z definicji - chyba nie da się tutaj nic popsuć.
OdpowiedzUsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancko, fiu fiu.... szykownie i wszystko idealnie dopasowane! Kolorystyka swietna!
Bardzo podoba mi sie tez szalik! Bordowej wstazki na kapeluszu mi brakuje :)
A w mojej "firmie" nawet kadra profesorska czesto tak ladnie sie nie prezentuje, czesto w sweterkach jakichs tam... :)
Serdecznie pozdrawiam :)
Witam,
OdpowiedzUsuń# Mosze - dwurzędówka jest elegancka to fakt. Natomiast popsuć można wszystko, czyli końcowy efekt. Jak to w zestawie koordynowanym często wystarczy wybrać nieodpowiednie spodnie, np.dżinsy z lekka wytarte i nadające niechlujny wygląd.
Zresztą, gdyby to było takie proste wystarczyłoby doszyć drugi rząd guzików do wszystkich marynarek. I już mielibyśmy bajkowo-stylowy męski świat bez żadnego wyjątku :-))))
# Wildrose - dziękuję. Chociaż z drugiej strony jest to zestaw: Jak sobie Jasiu wyobraża....Profesora... na podstawie mydlanych "amerykanskich" filmów.
Nie ma co się przejmować firmą:
kadra wychodzi z skądinąd służnego założenia, że to nie strój zdobi człowieka, lecz jego zawartość....szczególnie w górnej części ciała, tzn. to co jest pod czasami wirtualnym kapeluszem :-))
pozdr.Vslv
szalik jest boski, urzekła mnie też faktura marynarki :) jak zawsze - z klasą :)
OdpowiedzUsuń