elegancja i bardziej oficjalny zestaw w przypadku formalnych spotkań, to nie jest tylko garnitur, koszula, krawat i odpowiednie półbuty.
Przynajmniej o tej porze roku wszystko to wymaga odpowiedniego okrycia na zewnątrz.
Odpadają wtedy różnego rodzaju kurtki, parki, bosmanki.
Ja osobiście preferuję długie i niezbyt opięte płaszcze. Oczywiście w efekcie otrzymujemy trochę staromodny wygląd, poniekąd sprzeczny z bieżącymi modowymi trendami.
Jednak ten styl bardziej do mnie przemawia.
Ważne są również dodatki, jak nakrycie głowy, rękawiczki, szalik. Nikt nie wygląda elegancko z czerwonym nosem, skulony z zimna i z rękoma wciśniętymi w kieszenie.
Wtedy też zwracamy bardziej uwagę na kolor skórzanych dodatków: torba, półbuty, pasek, rękawiczki itp.
W całości przydają się kolorowe elementy, rozjaśniające całość. Jednak nie powinny dominować nad stonowaną całością.
Tak wyglądałem na trasie dom - terminal promowy. Później to już był, prom, samochód, miejsce konferencji, prom i terminal. Okrycie zewnętrzne nie było potrzebne. Poza drobnymi wyjątkami nie przebywałem na zewnątrz.
pozdr.Vslv
no i buty muszą być wypolerowane na połysk - to ważny element
Genialny strój, bardzo elegancki!
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńniesamowicie lubię przeglądać Pana bloga, prezentuje się Pan świetnie - a na dodatek walczy ze stereotypami mężczyzn po 50sątce źle ubranych.
OdpowiedzUsuńnie tyle walczę, co wyłamuję się ze stereotypów co wypada. a co nie facetowi w dowolnym wieku zresztą.
Usuńpozdr.Vslv
Twoje eleganckie stroje na prawdę przyciągają wzrok. Brawo za poszetkę w brustaszy płaszcza, rzadko spotykane rozwiązanie. Co prawda poszetkę wyjąłbym bardziej, właściwie bym ją "rozszerzył". Niemniej...bardzo fajnie się prezentujesz. Brawo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
The-Bigwig
poszetka celowo tylko błyska dyskretnie. W sam raz w tym zakresie nie lubię ekstrawagancji.
UsuńA już z pewnością nie podoba mi się coś na wzór jęzora krowy, bądź śliniaczka.
Za ocenę dziękuję.
pozdr.Vslv
elegancja Vslavancja :)
OdpowiedzUsuń:-) ściskam Vslv
UsuńKiedy w końcu zmienisz tą dętkę? :)
OdpowiedzUsuńpozdr.
Ernestson
ten rower w tle to atrapa, lub ozdoba biura - jest połamany wskutek intensywnej jazdy.
UsuńPonadto jest zapasem części do drugiego.
pozdr.Vslv