Witam,
w niedzielne popołudnie, jak zwykle w odwiedzinach w kwiaciarni Aubrieta. Ubrałem się odpowiednio do miejsca i czasu - patrz ostatnia fotka. Więcej w następnym temacie.
Szamanka Aubrieta poza swoja pracą z kwiatami zajmuje się ptaszkami i różnymi zwierzątkami. Zawsze po południu zlatuje się banda wróbli, sroki oraz inne ptaszki na podwieczorek. Później zagląda kot ze względu na plamkę na nosie zwany Noskiem.
Bywają też inne bardziej dzikie zwierzaki.
Na fotkach uchwyciłem Aubrietę spoglądającą za ptaszkiem kowalikiem. Leżał bez czucia obok kwiaciarni - pogłaskany pofrunął na pobliskie drzewo.
Zdarza sie też, że ptaszki zaglądają na próg kwiaciarni ćwierkając, że czas na podwieczorek, a Szamanka się spóźnia.
Ptaszków nie udało się sfotografować, natomiast Szamankę Aubrietę tak.
pozdr.Vslv
Moje najpiękniejsze pięknoty wytworne !
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miły komentarz
UsuńAubrieta mama
Ja też dziękuję
OdpowiedzUsuńpozdr.Vslv