środa, 5 października 2011

jesiennie

Witam,

od dzisiaj wyspa wróciła do swojego normalnego polarno-morskiego klimatu. No powiedzmy prawie :-) Na szczęście na razie nie dmucha, jak zazwyczaj i jeszcze nie dzisiaj. Jednak czuje się wyraźny chłód "chodzący" po kościach.
Przyszedł czas na zmiany w szmatkowych upodobaniach i powrót do cebulowatej warstwowości. No i oczywiście, jak najszerzej i jak najczęściej wełenki.

Dzisiaj z ciekawszych wełenek mam flanelowe spodnie. Zazwyczaj flanela kojarzy nam się z roboczymi bawełnianymi koszulami w kratę. Są jednak również wełniane tkaniny flanelowe i z takiej właśnie ciemnozielonej i niezbyt grubej są te spodnie.

Całość zestawu jest w jesiennej kolorystyce.
Najbliższe miesiące nie oznaczają dla mnie ograniczenia się do czerni, szarości i ciemnych kolorów - zwyczajowy wygląd większości "ulicy", no plus jeszcze blue jeans w różnych wydaniach i na tym koniec.







pozdr.Vslv

4 komentarze:

  1. Bardzo mi się podoba ta kanarkowożółta koszula :-)

    Pozdrawiam,
    Czmiel

    OdpowiedzUsuń
  2. Czmiel - dzk. To jest taki kanarkowo-Żółty lekko przybrudzony. W sam raz na tę porę roku

    pozdr.Vslv

    OdpowiedzUsuń
  3. Och jakże nadobnie pasujesz mnie do płaszcza zwłaszcza...
    co zwiesa na mnie nadobnie :)

    OdpowiedzUsuń

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv