wtorek, 23 lipca 2013

niezwykle udane popołudnie

uciekając od zgiełku zatłoczonej plaży świnoujskiego kurortu, razem z Aubrietą wybraliśmy się na dziką plażę nad Zalewem Szczecińskim przy małej rybackiej wiosce Kamminke.
Jest to miejsce ciche, spokojne i pełne uroku. Ponadto wzgórza i las chronią to miejsce przed zimnym i porywistym morskim wiatrem.

Poza wiosłowanie na desce przewijały się przed nami różne obrazki:

  • dziewczyny konno na oklep,
  •  zabawne pieski, 
  • chłopiec spacerujący po plaży razem z mewą,
  • stary żaglowiec wchodzący do portu Kamminke.

i różne inne nie zawsze "udokumentowane".





















2 komentarze:

  1. Unknown23 lipca 2013 11:50

    Fajnie wyglądacie, Vislav, fajna okolica!)

    OdpowiedzUsuń
  2. kobieta niewidzialna23 lipca 2013 21:50

    Piękne ,"klimatyczne" zdjęcia. Niesamowity jest ten sprzęt do pływania :)

    OdpowiedzUsuń

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)