czwartek, 15 września 2011

kontrastowy poranek

Witam,

zauroczony Bornholmem codziennie dostrzegam nowe obrazy i szczegóły. Aby nie tracić czasu, wstaję i wychodzę na spacer jeszcze przed świtem kierując się na nadmorski brzeg. Czekam na wschód słońca i obrazy kreowane pojawiającym się słonecznym światłem. Tym razem poranek jest bardzo kontrastowy - pełne światło i głębokie cienie, czyste niebo i ciemne chmury.












Na ostatnim obrazku widoczne jest miejsce w jakim najchętniej pozostałbym na stałe. Czuję się dobrze w otoczeniu silnych i wyrazistych kolorów, mających swoją długą historię budynków i podwórek.

Wracając do tu i teraz. Dzisiejszy dzień jest pochmurny, wietrzny i chłodny. Brakuje mi kolorów i nastroju tamtej wyspy, co w pewnym sensie rekompensuję strojem.






pozdr.Vslv

5 komentarzy:

  1. Cudne fotki, interesujący styl i ciekawy blog. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowity klimat ma ta wyspa. Vespa i samochód bardzo stylowe:-), idealne dla Retrostylu:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak to miło,że facet też lubi bawić się w "przebieranki" i jeszcze prowadzi bloga.Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv