piątek, 17 czerwca 2011

ice cream

Witam,

Piątkowo na luzie, prawie w bielach. Nie jest łatwo stworzyć taki jasny zestaw, o ile nie składa się aplikacji do sprzedawania lodów na promenadzie, lub plaży :-)
Mam nadzieję, że cośkolwiek się udało. Kolory ograniczyłem wyłącznie do paska na otoku kapelusza.

Kurtka i spodnie z miękkiej i dość delikatnej bawełnianej tkaniny, natomiast koszula jest z trochę grubszego jedwabiu.
Mokasyny założyłem bez skarpetek. Nie zdarza mi się to zbyt często, no chyba, że buty nadają się do prania. Mam nadzieję, że mokasyny są odporne na takie traktowanie.
Niestety wcześnie pokazywane kilka razy tenisówki Clarksa, po kilku praniach zaczęły się rozłazić.

Trochę zmiksowałem elementy m,niej i bardziej eleganckie, jednak to jest piątek i powinno ujść to na sucho. Chociaż prognozy pogody mówią o przelotnych opadach :-)


pozdr.Vslv

5 komentarzy:

  1. Nigdy nie starałam się o posadę sprzedawcy lodów....;))
    pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  2. Buty - najmodniejsze w tym sezonie:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, chciałabym mieć w domu takiego przystojniaka. Pozdrawiam, Joanna z Wa-wy.

    OdpowiedzUsuń
  4. podoba mi sie kolorystyka zestawu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam i dziękuję za komentarze.
    A na stałe nie warto posiadać, mam paskudny charakter :-)

    pozdr.Vslv

    OdpowiedzUsuń

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv