poza przyjemnością pływania jest jeszcze przyjemność podróżowania. Nie lubię samochodów i innych spalinowych wynalazków. W wolnym czasie cenię sobie prostsze wynalazki.
Niedawno na blogu Mr.V napisałem, że jestem ciuchomaniakiem i często zmieniam swoje kolekcje. Jednak nabyłem umiejętność wyszukiwania rzeczy zupełnie tanich w idealnym stanie i w dobrej jakości. Oczywiście chodzi o secondhandy.
Realne pieniądze pakuję w sprzęt turystyczny i fotograficzny. Jak to wygląda w przypadku pływania można zobaczyć na obrazkach poniżej.
Przepiękne hibiskusy i negatywy hibiskusów. <3
OdpowiedzUsuńa to, co robicie na zdjęciach, indianie n.p. Irokezi robili często, tylko na głowie.Portage i hop do wody. Pozdrawiam, babette nadmorska.
OdpowiedzUsuń