sobota, 18 stycznia 2014

czas na kawę

wczesno-sobotni poranek - mglisto, mokro, dżdżysto - wciąż jeszcze na minimalnym plusie

Wybraliśmy się parę kilometrów poza miasto na kubek kawy. Przy okazji test nowego piecyka.







Więcej na krótkim filmiku.


2 komentarze:

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)