Witam,
kolor brązowy nie jest zbyt popularny wśród facetów z miasta. Każdy chce wyglądać na twardziela, lub chociaż biznesmena co to woł-strit ma w małym palcu, albo najlepiej w kieszeni. Są jeszcze inne style widoczne powszechnie na ulicy, tak więc nie ma potrzeby ich wymieniać. Szczególnie, gdy powszechnie i nieodwołalnie króluje blue jeans, w najróżniejszych niekoniecznie szlachetnych odcieniach.
Dla mnie nie ma "złych" kolorów, tak więc od czasu do czasu przywdziewam dłuuga brązową marynarkę. Ostatnio dobrałem do niej flanelowe spodnie w kolorze gorzkiej czekolady. Całość bardziej pasuje na polne drogi i bezdroża, niż na wielkomiejskie ulice.
ponadto pojawiła się pikowanka IV.
pozdr.Vslv
Bardzo fajny set.
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemnie to wszystko wygląda, tak końcowo-jesiennie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dzk b
OdpowiedzUsuńpozdr.Vslv