dzisiejszy dzień jest raczej słoneczny, może bezdeszczowy i z pewnością cieplejszy niż poprzednie.
Musiałem trochę zdekompletować komplet już po przyjściu do pracy.
Okazałe się, że pesymizm w stosunku do spodziewanej pogody i ilości szmatek był nieuzasadniony, tak więc dokonałem optymistycznych zmian lokalizując bawełnianą kurtkę pod klapą plecaka, natomiast kamizelkę pozostawiłem niedbale rozpiętą.
Dzisiejszy zestaw jest gdzieś tam w mglistym zamyśle z lekka westernowy, ze względu na buty, kamizelkę i obszerne spodnie w kratkę. Do tego koszula, szaliczek i kapelusz też się o te klimaty ociera. Plecak Route 66 mówi sam za siebie.
pozdr.Vslv
genialne spodnie :) i ładnie zaaranżowana kieszonka kamizelki
OdpowiedzUsuńVslv chciałbym umieścić Twoją fotkę w moim nowym projekcie, który skomentowałeś kilka minut temu :) Wyrażasz zgodę :) ?
Witaj Paweł,
OdpowiedzUsuńnie ma problemu - możesz dysponować zasobami mojego bloga do woli i bez ograniczeń - dożywotnio.
pozdrowienia
Vislav
Dziękuję :) właśnie Cię "podlinkowałem". Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdzięki - ja też :-)
OdpowiedzUsuń