wtorek, 15 października 2013

luzik

slow fashion - slow food - slow life
te wszystkie modne i mądre określenia, idee i ideologie - napotykam czasami, zaglądając (niezbyt często) na inne blogi.
Ja to określam jednym słowem luzik , czyli życie na luzie bez zbytniego napinania się na bycie wzorcem, rekordzistą, guru, wujkiem/ciocią dobrą radą.
Oczywiście coś tam napiszę czasami na temat swoich przemyśleń, jednak nie oczekuję przekonania kogokolwiek do czegokolwiek.

Ostatnio natrafiłem na ciekawe określenie: microadventures.

Dzięki idei mikrowypraw, jaką propaguje Alastair Humphreys założyłem nowego bloga


pokazującego różne moje (mikro)projekty z ostatnich ponad 10 lat odbytych w wieku 50+. Niedługo zaczynam 60+ i kolejne przedsięwzięcia są przede mną.

Chętnych zapraszam do odwiedzin również tego bloga Chociaż bardziej wytrwali czytelnicy z łatwością zauważą, że wpisy pokrywają się. Więcej jest angielszczyzny w tytułach - wynika to z trochę innego kręgu oglądaczy moich przedsięwzięć.

Layout nowego bloga


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv